50 lat ciężarów w RKS Okęcie. 90 lat klubu. Wspomnień czar i świętowanie jubileuszu.
W ostatni dzień sierpnia (sobota, 31.08) na terenach warszawskiego RKS Okęcie, odbędzie się Sportowy Piknik Rodzinny z okazji 90-lecia klubu oraz 50-lecia ciężarowej sekcji. PZPC włączył się w uroczystości. W czwartek odwiedziliśmy siłownię RKS-u.
Świętowanie 9 dekad Robotniczego Klubu Sportowego Okęcie i 50-lecia sekcji podnoszenia ciężarów będzie miało godną oprawę. Świetnym pomysłem jest otwarty charakter spotkania „okęciaków”. Oby dopisała pogoda, bo bawić się na sportowo jest gdzie. Patronat nad jubiileuszowym piknikiem objął burmistrz dzielnicy Warszawa-Włochy. Jeśli chodzi o ciężary, to Okęcie przed laty należało do krajowej czołówki, miało znaczących w kraju zawodników. Twórcą potęgi RKS jest Bogusław Maliszewski, do grudnia 2018 wieloletni Kierownik Wyszkolenia PZPC. Pan Bogusław nadal żywo interesuje się sprawami polskich ciężarów. A w „swoim” klubie przy ulicy Radarowej, społecznie pomaga i stara się wydobyć z lekkiej zapaści ciężary. Zjednał sobie szacunek władz klubu, widziano go nawet fotelu prezesa, ale pan Bogdan uciął wszelkie pomysły. – Wystarczy mi to co robię, chcę pomóc zwłaszcza ciężarom w klubie Okęcie. W wysłużonej siłowni „ząbek czasu” zrobił swoje, ale wszędzie niezwykle czyściutko. – Marzy nam się nowa siłownia, nowy, od podstaw budynek. Robię wszystko, by budowa ruszyła. Mamy przygotowane plany, do działania gotowy jest architekt. Dobry klimat sprawia, że powinno się udać – dodał pan Bogusław. Przygotował też plan uroczystości jubileuszowych, jeśli chodzi o część ciężarową. Wybitni zawodnicy RKS Okęcie sprzed lat, rozsiani po świecie, zapewnili, że w sobotę, 31 sierpnia stawią się przy Radarowej i już teraz cieszą się na spotkanie po latach. Bo sekcja ciężarowa RKS przecież piękna karta warszawskiego i polskiego sportu, znakomite wyniki w kraju i w świecie sztangistów. Są olimpijczycy, medaliści mistrzostwświata i Europy, wielokrotni medaliści mistrzostw Polski. Swój przyjazd potwierdzili – przebywający aktualnie na Wyspach Brytyjskich, a w latach dziewięćdziesiątych uznawany za jednego z najładniej technicznie dźwigających sztangistów świata, mistrz Europy i brązowy medalista MŚ Waldemar Kosiński (olimpijsczyk Seul 1988), pierwszy i jedyny do tej pory Polak, który podrzucił 250 kg, medalista ME, wielokrotny mistrz Polski Paweł Najdek (Ateny 2004), piąty sztangista igrzysk olimpijskich w Moskwie (1980) Witold Walo, pięciokrotny mistrz Polski Wojciech Natusiewicz (Atlanta 1996), przez wiele lat czołowa „mucha: Europy, mulimedalista MP Sławomir Ruszczyk, wielokrotni mistrzowie kraju Ignacy Adamczyk, Krzysztof Dembecki, a także były świetny zawodnik, obecnie trener Henryk Kurzac. No i oczywiście trener Bogusław. – Mam kontakt ze wszystkimi, obiecali, że przyjadą. Już nie mogę się doczekać spotkania. To będzie bardzo wzruszajacy moment – powiedział szkoleniowiec. Obecność na uroczystościach potwierdził prezes PZPC Mariusz Jędra, zaproszenie otrzymał były szef związku Zygmunt Wasiela. – Marzy mi się, by był z nami także trener Budowlanych Opole, wielka postać polskich ciężarów, wielki autorytet w naszym środowisku Ryszard Szewczyk. W kadrze przecież miał styczność i z „Kosą”, i a Pawłem i Wojtkiem. Rozmawiałem z nim. Może się pojawi. Serecznie zapraszamy Ciebie, Ryszardzie – dodał Bogusław Maliszewski. Zapowiada się super świętowanie.
MareK