ŁĄCZĄ ICH SUKCESY, SIŁA I "ENERGA". A TAKŻE DROGA DO TOKIO!
Godne miejsce, bo Klub Olimpijczyka PKOl. Uroczystość pokazująca wsparcie państwowych firm dla ludzi wyczynowego sportu. W czwartkowe południe w Centrum Olimpijskim w Warszawie, odbyło się spotkanie czwórki wybitnych ludzi sportu z kierownictwem MSiT oraz spółki dostarczającej prąd. „Energa” objęła widocznych na zdjęciu sportowców indywidualnymi umowami sponsorskimi. Joanna Łochowska jest w tej elitarnej grupie!
Dwukrotna mistrzyni Europy w podnoszeniu ciężarów, w kat. 53 kg z roku 2017 oraz tegoroczna z Bukaresztu Joanna Łochowska, przedstawiciele sportów siłowych "Królowej Sportu" - mistrzowie Europy z Berlina w pchnięciu kulą - Paulina Guba i Michał Haratyk oraz brązowa medalistka ME ze stolicy Niemiec w rzucie młotem Joanna Fiodorow spotkali się w czwartkowe południe w Klubie Olimpijczyka PKOl z przedstawicielami kierownictwa Spółki Skarbu Państwa "Energa" z p. o. prezesa Zarządu Energa S.A Alicją Barbarą Klimiuk oraz z ministrem Sportu i Turystyki Witoldem Bańką. Sportowcy objęci zostali... energetycznymi indywidualnymi umowami sponsorskimi! Jak powiedział szef sportu – czwartkowa konferencja jest już kolejną, podczas której opinia publiczna zostaje poinformowana o wsparciu państwowej firmy sportu wyczynowego i jego wybitnych przedstawicieli. Przedstawicielka naszej dyscypliny Joanna Łochowska poproszona o zabranie głosu, podziękowała wszystkim tym, którzy przyczynili się do wsparcia jej kariery oraz pomagają finansowo w przygotowaniach do mistrzostw świata i do igrzysk olimpijskich. – Wszystkim z całego serca dziękuję. Zapewniam, że przekazane środki znacznie pomogą w pracy i przygotowaniach do olimpiady w Tokio.
Do wydarzenia odniósł się prezes PZPC Mariusz Jędra: - Ta indywidualna umowa Joasi, jest pierwszą w ciężarach, ale – mam nadzieję - nie ostatnią! Jednak, by inni w dyscyplinie także mogli cieszyć się ze wsparcia spółek skarbu państwa, musimy wszyscy pracować nad tym bardzo solidnie. W każdym obszarze ciężarowego rzemiosła. Dopiero wtedy, gdy udowodnimy i pokażemy, że jesteśmy wiarygodni, możemy liczyć na szersze wsparcie. Innej drogi nie ma. Bo sukcesy sportowe już osiagamy. Pomoc indywidualna dla Joasi od firmy „Energa”, to też przykład, że tylko solidna i ciężka praca daje szacunek oraz finansowe wsparcie od Państwa. Bardzo za to dziękuję kierownictwu MSiT, a w szczególności ministrowi Witoldowi Bańce i dyrektorowi DSW Marcinowi Nowakowi, a także szefostwu Zarządu Spółki „Energa”. Jako prezes związku, zrobię wszystko, by w przyszłości, takim programem objęta została cała dyscyplina.
MareK
