Polski Związek Podnoszenia Ciężarów Polish Weightlifting Federation

Polski Związek Podnoszenia Ciężarów wielokrotnie informował na swojej stronie internetowej www.pzpc.pl o zagrożeniach antydopingowych w naszej dyscyplinie. Wystarczy „pobuszować" na naszej stronie, a znajdziecie wiele komunikatów w tej sprawie w okresie ostatnich kilku lat. O tych sprawach mówiliśmy na konferencjach trenerskich i sędziowskich oraz na spotkaniach technicznych przy okazji organizacji mistrzostw Polski we wszystkich kategoriach wiekowych. Ten temat poruszano także na posiedzeniach i obradach Komisji Sędziowskiej PZPC.

Zarząd PZPC w formie stosownych uchwał uregulował sprawy związane z dyspozycją zawodnika podczas zawodów w zakresie badań antydopingowych. Dlatego dziwi nas gorączkowa dyskusja na stronie internetowej www.polska.sztanga.prv.pl prowadzona przez internautów w ostatnich dniach. Internauci, a w wielu przypadkach wydaje się, że są to koledzy i koleżanki z pomostu, niekiedy w sposób bardzo arogancki i złośliwy atakują zawodników i różnego rodzaju struktury. Nie można ferować wyroków jeszcze przed zakończeniem postępowania wyjaśniającego. Każda ze stron, w tym zawodnik, ma prawo do złożenia wyjaśnień do czasu zakończenia całej procedury odwoławczej.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami zawodnik/zawodniczka od momentu powiadomienia przez Komisję Kontroli Antydopingowej (polska komisja, komisja IWF lub WADA) jest zawieszony do czasu zakończenia procesu odwoławczego.

Kodeks Antydopingowy Światowej Agencji Antydopingowej a Art. 2.1.1 stwierdza: „Obowiązkiem każdego sportowca jest dopilnowanie, aby do jego organizmu nie została wprowadzona żadna substancja zabroniona. Sportowcy odpowiadają za każdą substancję zabronioną lub jej metabolity lub markery, których obecność zostanie stwierdzona w pobranych od nich próbkach fizjologicznych. Zgodnie z Art. 2.1 by stwierdzić naruszenie przepisu antydopingowego nie trzeba wykazać ani zamiaru, winy, zaniedbania, ani świadomego użycia przez sportowca".

Lista środków zabronionych na rok 2007 i 2008 znajduje się na stronie Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie „The 2008 prohibited list international standard" w dziale „informacje dla sportowców". Na stronie głównej komisji działa Antydopingowe Pogotowie Informacyjne (API) - wystarczy najechać kursorem na API, kliknąć i otrzymamy numer telefonu 695 367 464, gdzie uzyskamy odpowiedzi na pytania i wątpliwości związane z dopingiem.
Również na stronie głównej portalu www.polska.sztanga.prv.pl z lewej strony jest ikona Antydopingowe Pogotowie Informacyjne (API), wystarczy kliknąć i już jesteśmy na właściwej stronie.

Wydaje się, że wszelkiego rodzaju inwektywy zawarte w niektórych komentarzach na stronie www.polska.sztanga.pl są zbyteczne. Sprawa jest oczywista. W tym zakresie obowiązują określone przepisy takie jak:
- Światowy Kodeks Antydopingowy,
- Przepisy Antydopingowe IWF,
- ustawa o sporcie kwalifikowanym,
- ustawa o kulturze fizycznej,
- rozporządzenie o substancjach i metodach zabronionych,
- rozporządzenie o substancjach i metodach zabronionych,
- o podmiotach wykonujących analizy antydopingowe i o trybie działania komisji,
- Konwencja Antydopingowa Rady Europy,
- Regulamin antydopingowy PZPC uchwalony przez Zarząd PZPC w dn. 11.03.2005r. (zamieszczony na stronie PZPC).

I jeszcze jedna uwaga, o której bardzo często zapominają zawodnicy i trenerzy, to tzw. Rejestr kontrolowanych. Zawodnik/zawodniczka chcąc brać udział w zawodach organizowanych przez IWF i EWF musi być zgłoszony do IWF przez narodową federację. Na specjalnym formularzu dostarczonym przez IWF należy wykazać dzień po dniu, w jakich godzinach i gdzie będzie przebywał, trenował i startował zawodnik. Sportowiec musi uaktualniać, w razie potrzeby, te informacje tak, aby zawsze były aktualne. Ostatecznie odpowiedzialność za dostarczenie informacji o miejscu pobytu spoczywa na ZAWODNIKU - Art. 5.5.1 (Przepisy Antydopingowe IWF).

Apel do sympatyków naszej dyscypliny - nie ferujemy wyroków przed zakończeniem postępowań odwoławczych. Walczymy z dopingiem w sposób przyzwoity, zgodnie z regułami. Pamiętając również o tym, że za kilka miesięcy nasze reprezentacje walczyć będą o medale i miejsca punktowe na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie. Nasi reprezentanci bardzo ciężko pracują na zgrupowaniach. Nie tylko wpadki międzynarodowe mogą nas wyeliminować z tej walki.
Dlatego apel do wszystkich - przestrzegajmy przepisów międzynarodowych i krajowych dotyczących dopingu. Miejmy oczy szeroko otwarte i czujne uszy. Nie obrażajmy się jeżeli tak często o tych sprawach piszemy i mówimy. W tym roku wszystkie starty klubowe zagraniczne tylko za wyłączną zgodą PZPC.