Agata, przestań się wahać – wracaj po medal!
Dzisiaj w „Super Expresie" w dziale sportowym na str. 28 ukazał się artykuł red. Jana Cioska pt. „ Agata, przestań się wahać - wracaj po medal!".
217 dni zostało do rozpoczęcia Olimpiady w Pekinie. Czy Agata Wróbel zdążyłaby się przygotować do tego startu?
Tej treści pytanie zadał red. J. Cisek Ryszardowi Soćko trenerowi kadry kobiet. Nie jest tajemnicą, że Prezes PZPC Zygmunt Wasiela upoważnił trenera Soćkę do przeprowadzenia rozmów z Agatą w sprawie jej powrotu do kraju i podjęcia działań szkoleniowych w celu przygotowania się do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.
Agata oficjalnie zakończyła karierę rok temu i wyjechała do Anglii, jak informuje R. Soćko w wywiadzie.
Dalej R. Soćko przyznaje, że decyzja o powrocie do sportu zależy tylko od Agaty.
Szkoleniowcy i działacze PZPC twierdzą, że Agata Wróbel w przypadku powrotu do sportu byłaby kandydatką do miejsca na podium.
Stanowisko PZPC w tej sprawie jest niezmienne - w reprezentacji może być miejsce dla Agaty w przypadku odpowiedniej formy.
Ale o szczegółach dowiecie się czytając artykuł. Na tej samej stronie jest wypowiedź Szymona Kołeckiego Wicemistrza Olimpijskiego , aktualnego Mistrza Europy i brązowego medalisty Mistrzostw Świata: „Agata, zdążysz"- „... Agata ma ogromne możliwości, jak mało kto na świecie. Nie mam żadnych wątpliwości, że gdyby zaczęła w styczniu treningi z pewnością mogłaby sięgnąć po medal w Pekinie".
Już poza artykułem, jeżeli Agata Wróbel wyrazi chęć powrotu do treningów w naszej dyscyplinie i o ile jej zdrowie pozwoli (a to jest bardzo istotny warunek) zarówno PZPC jak i PKOL oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki chętnie pomogą w przygotowaniach do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.
Ale to wszystko zależy już od samej Pani Agaty.