Wspaniali kibice sztangi! Bartłomiej Bonk odebrał czek na 100 tys. złotych na leczenie swojej córeczki!
Cały dochód z biletów z MŚ na leczenie Julii Bonk. Jej tata wśród nominowanych w 79. Plebiscycie na Najlepszego Sportowca Polski w 2013 roku. Symboliczny czek na 100 000 złotych Bartkowi wręczył prezes PZPC Szymon Kołecki.
W czwartek w salach recepcyjnych Hotelu Hilton w Warszawie odbyła się konferencja prasowa "Przeglądu Sportowego" i Telewizji Polskiej, inaugurująca 79. Plebiscyt na 10 Najlepszych Sportowców Polski 2013 roku. W gronie nominowanych jest brązowy medalista MŚ z Wrocławia - Bartłomiej Bonk. Będzie się liczył każdy głos, więc – drodzy sympatycy naszej dyscypliny, przygotujcie się i rozpoczynamy głosowanie na naszego Bartka! A głosy będziemy mogli oddać na kuponach do 4 stycznia 2014 (znajdziemy je w "Przeglądzie Sportowym" oraz na stronie www. przegladsportowy.pl (tu głosowanie potrwa do 8 stycznia 2014).
W konferencji udział wzięła czwórka z nominowanych sportowców – wspaniała kolarka górska, tegoroczna wicemistrzyni świata Maja Włoszczowska. Poproszona o ocenę sportową mijającego roku powiedziała: - To był jeden z najlepszych moich sezonów. Rok temu po kontuzji uczyłam się chodzić, potem przyszedł etap jazdy na rowerze. Nie mam powodu do narzekania. Dwa medale w najważniejszych imprezach sezonu, srebrny w mistrzostwach świata i brązowy w mistrzostwach Europy. W igrzyskach w Londynie nie wystartowałam, teraz trenuję i cierpliwie czekam na olimpiadę w Rio de Janeiro.
Bez wątpienia jednym z kandydatów do wygrania tegorocznej plebiscytowej zabawy jest mistrz świata w rzucie młotem z Moskwy oraz czempion uniwersjadowy z Kazania - Paweł Fajdek. - W 2012 roku wygrałem wszystko z wyjątkiem igrzysk olimpijskich. W roku, który żegnamy powoli, odniosłem kilka znaczących sukcesów, udaje mi się realizować życiowy plan. Byłem złotym medalistą młodzieżowych mistrzostw Europy, wywalczyłem złoto mistrzostw świata, teraz czas na Rio de Janeiro i walkę o olimpijski medal.
Z kolei Michał Kwiatkowski zdradził, że dla niego w ostatnich sezonach ikoną polskiego kolarstwa była... Maja Włoszczowska. Drużynowy mistrz świata z grupą Omega Pharma-QuickStep i indywidualny mistrz Polski powiedział: - To miłe, że kolarstwo powoli odradza się w naszym kraju, że odnosimy sukcesy. Wielkie nadzieje wiążę z sezonem 2014, no i jest mi bardzo fajnie, że znalazłem się w gronie nominowanych.
- Nie spodziewałem się medalu we Wrocławiu. To był ciężki rok z przyczyn osobistych. Moja córeczka Julcia nadal walczy. Ja też muszę udowadniać, nie ludziom, lecz sobie, że jestem silny - opisywał przebieg minionych miesięcy brązowy medalista w kat. 105 kg, nasz medalowy jedynak z Hali Stulecia - Bartłomiej Bonk
Ważnym i bardzo wzruszającym punktem konferencji było przekazanie Bartkowi symbolicznego czeku na 100 000 złotych na leczenie Julii – córeczki państwa Bonków. Pieniądze te stanowią cały dochód ze sprzedaży biletów podczas IWF Mistrzostw Świata Kobiet i Mężczyzn we Wrocławiu. Idea takiego wsparcia naszego znakomitego zawodnika w jego walce o zdrowie Julki narodziła się przed mistrzostwami świata, a pomysłodawcą był wiceprezes PZPC ds organizacyjnych Mariusz Jędra.
Czek podczas konferencji wręczył Bartkowi prezes PZPC Szymon Kołecki. - Bardzo dziękuję za zaproszenie na konferencję rozpoczynającą tegoroczny plebiscyt. Cieszę się, że w gronie nominowanych jest Bartek Bonk i że właśnie podczas tego spotkania możemy mu wręczyć symboliczny czek. Dziękuję kierownictwu redakcji „Przeglądu Sportowego” oraz Telewizji Polskiej, naszym partnerom medialnym podczas mistrzostw świata, dziękuje innym przedstawicielom mediów za wsparcie. Co do pomysłu na przekazanie dochodu ze sprzedaży biletów, powiem, że wymyślił to Mariusz Jędra. Ani chwili się nie zastanawialiśmy w naszym związku, nie wiedziałem tylko czy Bartek się zgodzi – powiedział prezes PZPC
- Kochani, ja się nie zgłosiłem do związku o pomoc. Zadzwonił do mnie Szymon Kołecki i zapytał czy się zgadzam. Dziękując za pomoc, mam świadomość, że jest więcej potrzebujących dzieci. Pomagajmy im - powiedział wzruszony Bartek.
To rzadkość, by podczas prasowych konferencji dziennikarze bili brawa. W momencie przekazywania czeku i po wypowiedziach wybitnych postaci naszej dyscypliny braw było bardzo dużo.
Drodzy Kibice - te 100 000 złotych, jakie zostaną przekazane na leczenie i rehabilitację Julii Bonk, to są Wasze "cegiełki"! Bo to przecież wy kupowaliście bilety, by podziwiać najlepszych ciężarowców świata, to wy jechaliście wielokrotnie setki i dziesiątki kilometrów, po to, by zakupione bilety wykorzystać, i kibicować biało-czerwonym. Historia sportowych związków w naszym kraju nie zna podobnych przypadków przekazywania całego biletowego dochodu z imprezy wielodniowej rangi mistrzostw świata, a nawet jeśli takie przypadki były, nie miały one podobnego ładunku pozytywnych emocji. I za to kochani, serdeczne dzięki!!!
MareK