Czy Władymir Putin zobaczy Bartłomieja Bonka i Tomasza Zielińskiego?
Pod tym adresem http://pcwl.ru/ można oglądać zmagania ciężarowców w 3. Turnieju o Puchar Prezydenta Federacji. Tomasz Zieliński, Bartłomiej Bonk i Krzysztof Siemion do Moskwy odlecieli w czwartek wieczorem.
Na stołecznym lotnisku im. F.Chopina wymieniona trójka spotkała się około godziny 17.30. Z Opola autem przyjechali – brązowy medalista olimpijski z Londynu (2102) i brązowy medalista mistrzostw świata z Wrocławia (2013), w tym sezonie najlepszy polski ciężarowiec Bartłomiej Bonk oraz wicemistrz olimpijski z Barcelony (1992), teraz w charakterze szkoleniowca Krzysztof Siemion. Z Mroczy do Warszawy zjechał ósmy w MŚ W Hali Stulecia w kat. 94 kg Tomasz Zieliński.
– Dla mnie to nie jest debiut. Dwa lata temy byłem w Rosji na pierwszych zawodach o Puchar Prezydenta, razem z Adamem Kraską. Jak sędzina jechała z nami też Agnieszka Soćko. – powiedział Krzysztof Siemion.
Tomek i Bartek w końcówce sezonu postanowili skorzystać z zaproszenia Ciężarowej Federacji Rosji i wystąpią w 3. Turnieju o Puchar Prezydenta Federacji Rosyjskiej. Koszty przelotów i pobytu pokrywają gospodarze. – Ciekawe, czy chociaż na krótką chwilę imprezę odwiedzi prezydent Władimir Putin? Zawody są nieopodal Moskwy, więc może przyjedzie – zastanawiał się Bartłomiej Bonk. – Specjalnie się nie napinam, jeśli będzie szansa na podium, oczywiście powalczę, czemu nie – dodał. Podobnego zdania był Tomasz Zieliński. – Najważniejsze, że obaj nie muszą walczyć z nadwagą – dodał Krzysztof Siemion.
Po fantastycznych występach w tym sezonie (ME, MŚ, Uniwersjada), i po kapitalnym starcie w mistrzostwach świata we Wrocławiu w wykonaniu Rosjan, ciężarowy turniej w Mytiszczi pod Moskwą stanowi dla gospodarzy niezwykle prestiżowy akcent zakończenia sezonu. Kibice z pewnością godnie pożegnają swoich mistrzów. Najtańsze bilety kosztują ok. 100 rubli.
Gospodarze zadbali, by zawody miały niesamowitą oprawę, co zresztą powinniśmy zobaczyć podczas internetowej transmisji. Jeśli chodzi o formę naszych zawodników, przed tygodniem w zawodach finałowych DMP w Polkowicach Tomasz przy wadze 94,3 wyrwał 155 kg, podrzucił 200 kg, co dało 355 w dwuboju i 404,4 pkt Sinclaira. Znacznie lepiej zaprezentował się Bartłomiej Bonk – przy wadze ciała 102,8 wyrwał 180 kg, podrzucił 210 (390 w dwuboju) i uzyskał świetny wynik w punktacji Sinclaira – 429,5. Obok biało-czerwonych w Mytiszczi wystąpią ciężarowcy z 17 państw: Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Egiptu, Gambii, Hiszpanii, Kazachstanu, Litwy, Łotwy, Nigerii, Polski, Rosji, Rumunii, Syrii, Tajlandii, Ukrainy oraz Węgier. W piątek o puchary i nagrody pieniężne rywalizować będą panie w kat 75 kg (godz. 15:30 czasu polskiego) i mężczyźni w kat. 94 kg M (Tomasz Zieliński, godz 17:00 czasu polskiego), w sobotę – godz. 13.00 (czasu polskiego) kat. + 75 kg kobiet, godz. 14.30 – kat. 105 kg mężczyzn (Bartłomiej Bonk), godz. 17.00 – kat. 105 kg. W zawodach najlepsi mogą wzbogacić się finansowo – w każdej kategorii przewidziano nagrody pieniężne – za 1. miejsce 5 tyś USD, za 2 – 3 tyś USD, za 3. – 2 tyś USD. Rekordy świata w rwaniu i podrzucie to dodatkowo 3 tyś USD, w dwuboju zaś – 6 tyś USD.
Na liście zgłoszeń w kat. 94 kg (Tomasz Zieliński) mamy 10 zawodników, być może gospodarze dokoptują jeszcze dwójkę: 1. Intigam Zairow (Azerbejdżan); 2. Rinat Kirejew (Rosja), 3. Ramazan Rusułow (Rosja), 4. Adam Maligow (Rosja), 5. Donatas Anuskievicius (Litwa), 6. Lucky Ediae (Nigeria), 7. Lucky Uzozie (Nigeria); 8. Aliaksandr Makaranka (Białoruś); 9. Gibril Camara (Gambia); 10. Tomasz Zieliński (Polska).
MareK