To już jest koniec... Świetne mistrzostwa świata we Wrocławiu. Rosja po raz szósty ze złotem!
Rosjanin Rosłan Albegow zdobył złoty medal mistrzostw świata w kat. +105 kg w Hali Stulecia. Brązowy medalista olimpijski z Londynu uzyskał w dwuboju 464 kg. Daniel Dołęga i Kornel Czekiel zajęli 9. oraz 12. pozycję.
Na zakończenie mistrzostw świata w podnoszeniu ciężarów śledziliśmy rywalizację najsilniejszych ludzi świata, startujących w kategorii +105 kg. Wśród nich znaleźli się również Daniel Dołęga i Kornel Czekiel. Polacy zgłosili najsłabsze wyniki, dlatego oglądaliśmy ich już na samym początku. Wychodzący w rytm piosenek „Deszcze niespokojne” oraz „Idą Święta” Czekiel zaliczył w rwaniu 177 kg i wyrwał już sztangę ważącą nawet dwa kilogramy więcej, ale niestety nie zdołał wytrzymać z nią w bezruchu i ostatecznie podejście było niezaliczone. W rezultacie po rwaniu Czekiel był 11. Lepiej w tym boju spisał się Daniel Dołęga, który rwanie rozpoczął od zaliczenia 177 kg. W kolejnym podejściu sztangista Budowlanych Opole zadysponował 184 kg, które wyrwał za drugim razem. Szkoda tej jednej spalonej próby, ponieważ widać było, że stać go na jeszcze lepszy wynik. 184 kg dało Dołędze 9. miejsce po rwaniu.
Na prowadzeniu po tym boju znajdował się wielki faworyt tej rywalizacji Rosjanin Rusłan Albegow. Brązowy medalista olimpijski z Londynu był bezbłędny w rwaniu, kończąc je z bardzo dobrym wynikiem 209 kg. Rosjanin o 6 kilogramów wyprzedzał Irańczyka Bahadora Moulaei, który również zaliczył w rwaniu wszystkie podejścia. Trzeci w połowie rywalizacji był drugi z Rosjan Aleksiej Łowczew i on także mógł pochwalić się trzema zaliczonymi podejściami, a jego rezultat to 200 kg.
Niespodziewanie z szansami na medal pożegnał się doświadczony Ukrainiec Artem Udachyn. Wicemistrz Europy z tego roku nie poradził sobie dwukrotnie ze sztangą ważącą 193 kg, a raz. W podrzucie nasi sztangiści zaliczyli po jednym podejściu. Czekiel podrzucił 215 kg, a potem bez powodzenia atakował 220 i 224 kg, zajmując ostatecznie 12. lokatę z wynikiem 392 kg. Drugi z biało-czerwonych podrzut zakończył z 217 kg, a sztanga ważąca pięć kilogramów więcej była już zbyt ciężka dla Polaka. Wynik Daniela Dołęgi – 401 kg – pozwolił mu uplasować się na 9. pozycji.
W podrzucie wspaniałą walkę o tytuł mistrza świata stoczyli Albegow i Moulaei. Irańczyk podrzucił 255 kg, stawiając Albegowa w trudnej sytuacji. Pierwsze podejście Rosjanina do tego ciężaru było nieudane, ale po chwili brązowy medalista olimpijski z Londynu poprawił się i we wspaniałym stylu podrzucił ten ciężar, obejmując w dwuboju prowadzenie ze znakomitym wynikiem 464 kg. Moulaei próbował jeszcze podrzucić 261 kg, co dawałoby mu złoty medal. Irańczyk był bardzo blisko, ale tym razem sztanga spadła i musiał zadowolić się srebrem wywalczonym we Wrocławiu. Brązowym medalistą został trzeci po rwaniu Rosjanin Aleksiej Łowczew, który w podrzucie zaliczył tylko 230 kg, przy próbie do 240 kg doznając kontuzji. Na podium stanął również Artem Udachyn, który wywalczył mały brązowy medal w podrzucie wynikiem 232 kg.
Adriam Macielak
MISTRZOSTWA ŚWIATA 2013, WROCŁAW
MĘŻCZYŹNI:
Kat. 56 kg
Kat. 62 kg
Kat. 69 kg
Kat. 77 kg
Kat. 85 kg
Kat. 94 kg
Kat. 105 kg
Kat. +105 kg
KOBIETY:
Kat. 48 kg
Kat. 53 kg
Kat. 58 kg
Kat. 63 kg
Kat. 69 kg
Kat. 75 kg
Kat. +75 kg