Ciężarowy Mundial w Hali Stulecia. Trzecie złoto dla ekipy Chin!
Dwudziestoletni Chińczyk Lijun Chen został mistrzem świata w kat. 62 kg. Atleta z Państwa Środka uzyskał w dwuboju 321 kg, o jeden kilogram wyprzedzając Koreańczyka z Północy Kim Un Guka.
Trzecie miejsce na podium przypadło Kolumbijczykowi Oscarowi Albeiro Figueroi Mosquerze (316 kg), który – gdyby udało mu się pobić rekord świata w podrzucie, 183 kg – uplasowałby się na stopniu najwyższym. Na zakończenie trzeciego dnia mistrzostw świata w podnoszeniu ciężarów o medale walczyli sztangiści w kategorii do 62 kg. Po rwaniu zgodnie z planem na prowadzeniu znajdował się mistrz olimpijski z Londynu oraz wicemistrz świata sprzed dwóch lat Kim Un Guk. Reprezentant Korei Północnej wspierany głośnym dopingiem swoich kibiców wyrwał w pięknym stylu najpierw 145 kg, a chwilę później 150 kg, zapewniając sobie zwycięstwo w tym boju. W ostatnim podejściu zadysponował na sztangę 154 kg, próbując pobić rekord świata w rwaniu. Niestety sztanga przerzuciła Koreańczyka i musiał się on zadowolić wynikiem 150 kg. Drugi w połowie rywalizacji był Chińczyk Lijun Chen, który zaliczył wszystkie trzy podejścia, imponując szczególnie podczas ostatniej wizyty na pomoście, kiedy to sobie tylko wiadomym sposobem wyrwał 146 kg. Trzecie miejsce zajmował natomiast kolejny z faworytów Azer Walentin Christow, który także zaliczył wszystkie podejścia, wynikiem 141 kg wyrównując rekord życiowy. W walce o medal liczył się również wicemistrz olimpijski z Londynu Kolumbijczyk Oscar Figueroa, wyrywając 139 kg.