Dominiko, dziękujemy! 19. IWF Międzynarodowy Turnieju i. E. Bryzka.
Podczas zawodów przygodę ze sztangą zakończyła jedna z najlepszych zawodniczek w historii podnoszenia ciężarów w Polsce – Dominika Misterska-Zasowska. Sobotnia uroczystość była zapewne początkiem takich spotkań i pożegnań z udziałem Dominiki.
Polski Związek Podnoszenia Ciężarów za lata pięknej kariery uhonoruje ją jesienią podczas mistrzostwa świata kobiet i mężczyzn we Wrocławiu. Dominika na pomoście prezentowała się przepięknie, sukienka w kolorze „mango”, piękna sylwetka, i łzy wzruszenia.
- Taka mocna to ja jestem tylko z zewnątrz – powiedziała po kolejnych przemówieniach ludzi, reprezentujących urzędy i instytucje, jakie w sobotę ją żegnały.
W imieniu PZPC prezes związku powiedział: - Gdy rozpoczynałem reprezentacyjną karierę, Dominika już w kadrze była. Gdy miałem chrzest na członka kadry narodowej, ona właśnie jako królowa przyjmowała mnie do tego grona. Wiele lat wspólnie startowaliśmy. W imieniu związku Dominikę chcemy godnie pożegnać we Wrocławiu, podczas mistrzostw świata – powiedział prezes PZPC.
Później do zawodniczki to już ustawiła się kolejka – ładnie o karierze zawodniczej, ale też tej obecnej – na szlaku zawodowym – powiedział w imieniu Starostwa Powiatowego, starosta siedlecki, związany z naszą dyscypliną, Zygmunt Wielogórski: - Dominika stanowi przykład jak w kapitalny spsób po zakończeniu kariery można odnaleźć się życiu i pracy zawodowej. Tak jak wspaniale dźwigała, tak teraz układa sobie życie rodzinne, jest dobrym tu przykładem, podobnie w pracy. W Urzędzie Powiatowym ma bardzo trudną działkę – zajmuje się m.in. pomocą dla dzieci, których życie nie rozpieszczało. Wrażliwość Dominiki jest tu bezcenna – powiedział pan Zygmunt.
Później zawodniczkę pożegnali przedstawiciele – Urzędu Marszałkowskiego woj. mazowieckiego, Prezydenta Siedlec, Zrzeszenia LZS, Rady Gminy Skórzec, Mazowieckiego OZPC. Na koniec o Dominice opowiedział, także wzruszony, trener Ryszard Soćko. Wraz z panią Danutą, małżonką, prowadzili zawodniczkę przez lata największych sukcesów. W imieniu koleżanek z kadry słowa podziękowań skierowała była reprezentantka Polski, obecnie sędzia klasy międzynarodowej Agnieszka Soćko. Ktoś przypomniał, podstawowy skład reprezentacji z tamtych lat przełomu XX i XXI wieku - Beata Prei, Aneta Szczepańska, Dominika Misterska, Agata Wróbel, dodając – takich dziewczyn w polskich ciężarach teraz nie ma i długo nie będzie.
A Dominika? Cztery razy zdobywała srebrne medale w mistrzostwach Europy - w 1998 (kat. 58 kg - 190 kg), 2001 (kat. 63 kg - 227.5 kg), 2004 (kat. 69 kg - 227.5 kg), 2005 (kat. 63 kg - 220 kg), był też brązowy medal ME (2006 w kat. 69 kg - 221 kg). Srebro zdobywała też w mistrzostwach świata juniorek (1996, 1998, 1999), dodajmy dwukrotnie wywalczone tytuły mistrzyni Starego Kontynentu juniorek do lat 20 (1998, 1999) i złoto ME juniorek do lat 16 (1995).
Dominika występowała głównie w kat. 63 kg, w 2008 roku startowała w igrzyskach olimpijskich w Pekinie, gdzie zajęła 11. miejsce (211 kg w dwuboju). Przygodę ze sztangą zakończyła, ale w jej posiadaniu są rekordy Polski seniorek w rwaniu, podrzucie i dwuboju (102-127-227). W latach kariery ustanowiła kilkadziesiąt rekordów Polski juniorek i seniorek w kategoriach wagowych 46 kg, 50 kg, 54 kg, 59 kg, 64 kg obowiązujących w latach 1993-1997 oraz w kategoriach aktualnych 58 kg, 63 kg i 69 kg. W kolekcji ma też Dominika więcej tytułów mistrzyni Polski, co niejeden klub ciężarowy, a nawet cały okręgowy związek!
MareK