Wielka gala w Biłgoraju: Marzena Karpińska i Adrian Zieliński zwycięzcami XXI Challange’u PZPC, Polskiej Sztangi i „Sportu. Ewa Mizdal i Damian Kusiak (!) najlepsi w Sinclairze podczas sobotnich zawodów
Zanim jednak prezes PZPC Zygmunt Wasiela, i inni goście imprezy, honorował najlepszych odbył się turniej płci obojga, a rywalizowano według punktacji Sinclaira. U pań konkurencji nie miała Ewa Mizdal (Znicz, druga w rankingu), która przy wadze 69,4 zaliczyła w dwuboju 200 kg (90+110), co dało 234,9 pkt. Na drugim miejscu Dominika Misterska-Zasowska (WLKS Siedlce, 57,7 kg) - 175 kg (75+100) i 230,8 pkt, a na trzecim Katarzyna Lisewska (76,2, WLKS Siedlce) - 180 (80+100) i 201,7 pkt. U mężczyzn niespodzianka. Najlepszy okazał się 23-letni... kulomiot (w tym sezonie 2. wynik w kraju - 20,65 m) Damian Kusiak pochodzący z Aleksandrowa pod Biłgorajem, a reprezentujący AZS AWF Biała Podlaska. Jego talent odkrył trener Henryk Wybranowski i oddał Damiana lekkiej atletyce, a przypomnijmy, iż Kusiak senior - pan Albert też dźwigał ciężary; oczywiście pod okiem Wybranowskiego. Nasz młody, potężnie zbudowany kulomiot musi w przyszłym roku uzyskać olimpijskie minimum, czyli 20,50 m i wtedy pojedzie do Londynu; czego mu życzymy. W sobotę wygrał zawody rezultatem 357 kg (370,2 pkt) przy wadze własnej 125,5; w rwaniu było 151 kg, w podrzucie rekord życiowy - 206. Na drugim miejscu Kamil Kulpa (AZS AWF Biała Podlaska, 125,2 kg - 350 (150+200) i 363,2 pkt, a na trzecim młodszy z Zielińskich - Tomasz (Tarpan, 96,9) - 310 (140+170) i 348,4 pkt.
Podczas zawodów - sędzią głównym Stanisław Wyszomirski, sędzią spikerem Henryk Lebiedowicz, a konferansjerem i animatorem tego niezwykle udanego show Zdzisław Żołopa - nie obyło się bez konkursów dla publiczności, loterii z bardzo cennymi nagrodami, pokazów karate i tańca nowoczesnego oraz pięknych popisów młodych piosenkarek z MDK. Na sali powitaliśmy prezesa Znicza Mirosława Tujaka, wicestarostę powiatu biłgorajskiego Stanisława Schodzińskiego, sekretarza miasta Bogdana Kowalika, posła (SP) Piotra Szeligę i wielu sponsorów imprezy. A Biłgoraj, w którym kulminacja Challange'u chyba zagości na dłużej, to przecież historyczne miasto Icchaka Bashevisa Singera, Janusz Palikota i ciężarów - tak świetnie reprezentowanych przez Marzenę Karpińską oraz duet prawdziwych społeczników, fanów sztangi i mistrzów organizacji - Żołopę i Wybranowskiego...
W przeddzień biłgorajskiej gali odbyło się, pod przewodnictwem prezesa Zdzisława Żołopy, posiedzenie zarządu Lubelskiego Okręgowego Związku Podnoszenia Ciężarów w którym uczestniczyli szef centrali naszej sztangi Zygmunt Wasiela i rzecznik prasowy PZPC. Prezes Wasiela obszernie poinformował zebranych o aktualnych działaniach związku, kontaktach z nowym kierownictwem Ministerstwa Sportu i Turystyki, tworzeniu budżetu 2012 i przygotowaniach reprezentacji w kontekście igrzysk olimpijskich w Londynie. Głównymi tematami obrad były zaś kwestie udziału LZPOC w organizacji imprez centralnych i regionalnych 2012, sprawy współpracy z jednostkami samorządowymi oraz ocena występów na arenie międzynarodowej zawodniczek i zawodników z klubów Lubelszczyzny. Po zebraniu dzieląc się opłatkiem wszyscy złożyliśmy sobie życzenia świąteczne i noworoczne.
Jacek Korczak-Mleczko
Fot. Jan Rozmarynowski
|