Pożegnaliśmy Bogusława Ulatowskiego…
U pokrytego wieńcami i kwiatami grobu, w imieniu prezesa Zygmunta Wasieli i władz PZPC głos zabrał Bogusław Maliszewski - związkowy szef wyszkolenia i trener. Powiedział tak: „Ten rok jest bardzo smutny dla środowiska polskiej sztangi. Zbyt często spotykamy się na cmentarzach, aby odprowadzić naszych przyjaciół w Ich ostatnią drogę. Dzisiaj żegnamy kolejnego z nich - Bogusława Ulatowskiego. Był częstym gościem w siedzibie PZPC, zawsze starał się o wsparcie dla swojego klubu - UKS Impuls, dla młodzieży, którą tak skutecznie zachęcał do uprawiania podnoszenia ciężarów. Był zawsze w pędzie, zawsze uśmiechnięty i aktywny i dlatego z tak wielkim zaskoczeniem i zadumą nad kruchością człowieka przyjęliśmy wiadomość o Jego śmierci. Znaliśmy się od dawna, od czasów gdy jako junior zdobywał medale mistrzostw Polski i bił rekordy kraju startując w barwach warszawskiego Lotnika i RKS Okęcie. Znaliśmy się, gdy kończył studia na AWF i rozpoczynał pracę trenerską. Był dobrym i życzliwym innym człowiekiem, który borykał się z kłopotami codzienności. Będzie nam Ciebie Bogusławie bardzo brakowało. Żegnam Ciebie w imieniu Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów i całego środowiska naszej sztangi. Spoczywaj w spokoju".
Jacek Korczak-Mleczko
Foto. Jan Rozmarynowski