Królowa Julia, a nasi za podium….
Przed panną Sandrą młodzieżowcy rywalizowali w wadze do 94 kg. Paweł Koszałka na dobrym 5. miejscu - 347 kg (157+190), ale wszyscy wiemy, iż stać go na więcej; szczególnie w podrzucie w którym zaliczył tylko jedno podejście. A tak w ogóle występy męskich członków reprezentac ji są (jak dotychczas) dużo mniej skuteczne od dokonań dziewcząt i będzie to zapewne przedmiotem analizy podczas posiedzenia zarządu PZPC - 29 września w Siedlcach. W kategorii do 94 kg wygrał Białorusin Aliaksandr Makaranka -372 kg przed Rosjaninem Martinem Sabanczewem - 366 (165+201) i zawodnikiem rumuńskich gospodarzy Mariusem Danciu - 366 (167+199).
Wreszcie w kategorii +75 kg juniorek (bez Polek) złoty medal dla Rumunki Andrei Aanei - 215 kg (103+112), srebro dla Bułgarki Mariny Dymitrowej - 208 (90+118), a na brązowym stopniu podium Carlotta Brunelli (Włochy) 176 (82+94).
I jeszcze jedno. Pisząc w południe o sukcesie Kasi Lisewskiej nadmieniłem, iż to wychowanka Rzemieślnika Malbork. Bo to prawda, choć oczywiście teraz srebrna medalistka z Bukaresztu reprezentuje WLKS Siedlce Iganie Nowe. A dla Danusi Soćko jak zawsze piękne pozdrowienia i ukłony...
Jacek Korczak-Mleczko