Rok bez mistrzostw, rokiem straconym
- Rok bez dużej imprezy w podnoszeniu ciężarów jest rokiem straconym mówi dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Puławach Antoni Rękas i przypomina, że przed dwoma laty miasto zorganizowało I Memoriał Janusza Przedpełskiego, a wcześniej mistrzostwa kraju 17-latków. Byliśmy w Puławach nie raz i możemy poświadczyć o wielkich zdolnościach organizacyjnych gospodarzy.
W mistrzostwach Polski do 20 lat walka o medale rozegra się w sali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Przed czterema laty została tam oddana do użytku piękna siłownia z pięcioma pomostami.
- Jeżeli chcemy, żeby ludzie z Polski do nas przyjeżdżali, to musimy dać coś z siebie. Pomagają władze miasta i Urząd Marszałkowski, ale sami też staramy się znajdować sponsorów. Mamy też dobre relacje z lokalnymi mediami powiedział dyr. Antoni Rękas.
Do Puław na zgrupowania mogą przyjeżdżać grupy z różnych dyscyplin sportu. Wspomniane mistrzostwa Polski kobiet były szóstym krajowym czempionatem w 2010 roku. W Puławach o medale walczyli m.in. młodzi pływacy oraz specjaliści od tańca towarzyskiego. - Zorganizowanie mistrzostw Polski nie stanowi dla nas wielkiego problemu. Mamy tutaj dobrą bazę oraz świetnych ludzi. Zawsze możemy liczyć na pomoc władz miejskich i samorządowych - powiedział Antoni Rękas. Miejscowi działacze podkreślają, że prezydent miasta Janusz Grobel jest człowiekiem oddanym miastu i doceniającym rolę sportu.
Od strony sportowej na pewno emocji nie zabraknie. W kilku kategoriach nie ma zdecydowanych faworytów i można spodziewać twardej walki o medale. Dla trenera kadry naszych juniorów Piotra Wysockiego będzie to ostatnia możliwość zobaczenia w akcji kandydatów do reprezentacji na zaplanowane na początku lipca mistrzostwa świata 20-latków, które rozegrane zostaną w dalekiej Malezji.
Eugeniusz Andrejuk