Arsen Kasabijew: czuję się już dobrze
- Po kontuzji kolana czuję się bardzo dobrze. Rehabilitacja już się skończyła. Trenuję obecnie dwa razy dziennie, jednak na mniejszych obciążeniach. Taki też będzie mój start we Wrocławiu. Chcę dla swojego klubu Górnika Polkowice zdobyć parę punktów, mam wobec niego zobowiązania - mówi Arsen Kasabijew. Trenuje pod kierunkiem Ireneusza Chełmowskiego. Jego poprzedni szkoleniowiec Ivan Grikourovi przeprowadził się do Gruzji. Ostatnio był w Polsce na urlopie. Arsen skorzystał z okazji, żeby spotkać się ze swoim były nauczycielem.
- Ostatnio trenowałem w Ciechanowie. Polski Związek Podnoszenia Ciężarów stworzył mi dobre warunki. Rozmawiałem z Ivanem. Przygotowuje kadrę Gruzji pod igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro. Ma już już grupę ciekawych i zdolnych chłopaków - informuje Arsen Kasabijew.
Arsen Kasabijew tak jak kilku innych naszych czołowych sztangistów nie startował w mistrzostwach Europy w Kazaniu. - W mojej wadze 94 kg nie padły akurat rewelacyjne wyniki. Jednak to o niczym nie świadczy. W mistrzostwach świata w Paryżu, a szczególnie w igrzyskach w Londynie możemy być pewni rewelacyjnych rezultatów. Trzeba jeszcze więcej pracować, solidniej trenować - dodaje Arsen Kasabijew.
Przypomnijmy, że Arsen Kasabijew (ur. 15 listopada 1987) pochodzi z Osetii Południowej. Startuje w kategorii do 94 kg. Był reprezentantem Gruzji. W igrzyskach olimpijskich w Pekinie zajął czwarte miejsce. Cztery lata wcześniej w Atenach był czternasty. Pod koniec 2009 roku otrzymał polskie obywatelstwo. Mieszka w Ciechanowie i reprezentuje barwy klubu Górnik Polkowice. W kwietniu 2010 w mistrzostwach Europy, debiutując w polskich barwach, zdobył złoty medal.
Eugeniusz Andrejuk