Przed 17. mistrzostwami Polski w Puławach
- Dla sztabu szkoleniowego Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów będzie to pierwszy przegląd najlepszych zawodniczek w kraju przed mistrzostwami świata w Antalyi, które będą jedną z dwóch olimpijskich kwalifikacji. Obecnie nie mamy w kadrze kobiet gwiazd na miarę Marcina Dołęgi czy Arsena Kasabijewa, zawodniczek które mogłyby śmiało mierzyć w podium mistrzostw świata. Sytuacja pod tym względem jest znacznie trudniejsza niż u mężczyzn. Do mistrzostw świata jest jeszcze trochę czasu i po krajowym czempionacie będziemy mogli jeszcze dopracować wiele rzeczy. Oczywiście jestem bardzo ciekaw co zaprezentują Agata Wróbel i Dominika Misterska-Zasowska - powiedział kierownik wyszkolenia w PZPC Bogusław Maliszewski.
W ostatnich mistrzostwach Polski najlepiej wypadły zawodniczki woj. lubelskiego. W tym roku sztangistki z Biłgoraja, Hrubieszowa i Puław powinny w sumie nazbierać najwięcej punktów. Zagrozić im mogą co najwyżej zespoły z Mazowsza z WLKS Siedlce Iganie Nowe, Mazovią Ciechanów i UULKĄ Ostrów Maz. W Kościerzynie najlepszy wynik w punktacji Sinclaira uzyskała Marzena Karpińska. Nie zdziwilibyśmy się gdy w Puławach było podobnie. - Wszystko zostało zapięte na ostatnie dwa guziki. Można zaczynać rywalizację choćby jutro - mówi trener Wisły Puławy Witold Guz. Przypomnijmy, że na początku września 2009 roku Puławy były organizatorem Memoriału Janusza Przedpełskiego i zdały egzamin celująco. Nie mamy wątpliwości, że teraz będzie podobnie.
Jeżeli chodzi o sportową rywalizację, to Witold Guz najbardziej liczy na Katarzynę Feledyn i Małgorzatę Wiejak. W Kościerzyny zdobyły one złoty i srebrny medal. Pojedynek tej ostatniej z Eweliną Zaborowską powinien być jednym z najciekawszych wydarzeń 17. mistrzostw Polski kobiet. - Obie nasze sztangistki są młody i na pewno przyszłość przed nimi. Myślę, że miejscowa publiczność pomoże Kasi i Małgosi walczyć o jak najwyższe pozycje. W ostatnich tygodniach nie mieliśmy tutaj głowy do podnoszenia ciężarów. Często mieszkańcy wsłuchiwali się w ryk syren wozów strażackich. Baliśmy się, żeby nie zalała nas wielka woda. Na szczęście powodzi nie było - powiedział trener Witold Guz.
Przypomnijmy, że przed rokiem złote medale 16. mistrzostw Polski, które rozegrane zostały w Kościerzynie zdobyły (w kolejności od wagi 48 kg do plus 75 kg): Katarzyna Feledyn, Marzena Karpińska, Joanna Łochowska, Marieta Gotfryd, Ewa Mizdal, Ewelina Zaborowska i Sabina Bagińska.
Eugeniusz Andrejuk