Szeregowy Dołęga do nagrody, wystąp
- Po mistrzostwach świata w Korei Południowej wziąłem udział w grudniu w turniejach w Łukowie i Chełmie - mówi Marcin Dołęga. - Od tego czasu nie brałem udziału w zawodach i byłem bardzo ciekaw tego sprawdzianu. Wypadł on pozytywnie. Wynik 395 kg w dwuboju był nawet o pięć kilogramów lepszy niż zakładałem. Rezultat z Frankfurtu jest dobrą podbudową pod dalsze przygotowania do mistrzostw świata, a one rozegrane zostaną już za cztery miesiące. Czasu zostało całkiem niewiele. Oczywiście na pomoście we Frankfurcie w tej kategorii nie było walki. Najgroźniejszego rywala wyprzedziłem o dwadzieścia kilogramów.
Marcin Dołęga trenuje obecnie w Otwocku. W czerwcu wyjedzie na zgrupowanie kadry do Chorwacji. - Tak umówiłem się z trenerem Mirosławem Chorosiem, że przygotowania z kadrą rozpocznę w drugiej części sezonu. W najbliższym czasie mam w planie start w drużynowych mistrzostwach Polski - powiedział Marcin Dołęga. Niedawno złożył on wojskową przysięgę i jak sam mówi było to ogromne przeżycie.
- Było to coś całkiem nowego. Cieszę się, że jestem w klubie wojskowym. Przed laty Legia, Zawisza czy Śląsk były bardzo mocnymi klubami w kraju. Startowali w nich sławni polscy sztangiści, którzy mieli wysokie wojskowe stopnie. Jestem rad, że ciężary odradzają się w wojsku - powiedział Marcin Dołęga. Jest on szeregowym zawodowym w 1. Batalionie Dowodzenia Wojskowej Grupy Sportowej w Bydgoszczy, której dowódcą jest mjr Dariusz Bednarek. Był on szefem polskiej misji na 1. mistrzostwa CISM, kapitanem zespołu plutonowy Arkadiusz Ratajczak, a trenerem plutonowy Piotr Wysocki.
We Frankfurcie nad Odrą polscy sztangiści w mundurach zdobyli dwa złote, dwa srebrne i jeden brązowy medal. Jurczyk uzyskał 196 (85+111). W wadze 69 kg drugi był Marcin Dyka (Śląsk Wrocław) 261 (116+145), a czwarte miejsce w tej wadze zajął Radosław Chlebosz (Śląsk Wrocław) 255 (115+140). W 77 kg srebrny medal zdobył Daniel Szumski 291 (136+155). W 105 kg trzeci był Marcin Gabryś (Flota Gdynia) 346 (150+196), a czwarty Krzysztof Kaszubowski 346 (161+185). Mat Kaszubowski z JW 3868 w Gdyni przegrał brązowy medal wagą działa. Starszy szeregowy zawodowy Szumski jest żołnierzem 16 Batalionu Saperów w Tczewie.
Początkowo do reprezentacji Polski na 1 mistrzostwa CISM włączona została Aleksandra Klejnowska (Zawisza Bydgoszcz). - Jednak w ostatniej chwili została wycofana z ekipy. Stwierdziliśmy, że jeszcze za wcześnie na start naszej znakomitej sztangistki, która po przerwie macierzyńskiej wznowiła treningi - powiedział Arkadiusz Ratajczak. Szefowie startujących we Frankfurcie ekip - Niemiec, Polski i Słowacji - ustalili, że następne mistrzostwa CISM w podnoszeniu ciężarów rozegrane zostaną w Bydgoszczy.
Jak podaje wikipedia Międzynarodowa Rada Sportu Wojskowego (CISM, fr. Conseil International du Sport Militaire) zajmuje się promocją rozwoju sportu w wojsku, organizuje międzynarodowe zawody wojskowe w różnych dyscyplinach sportowych. Największą imprezą sportową organizowaną przez CISM są Światowe Wojskowe Igrzyska Sportowe. Organizacja zrzesza obecnie armie 127 krajów. Zgodnie ze swoimi zapisami statutowymi, do najważniejszych celów tej organizacji należy rozwijanie przyjaznych stosunków między armiami państw członkowskich oraz wspieranie ogólnoświatowych działań na rzecz pokoju na świecie. CISM realizuje swoje założenia skupiając się na działalności służącej rozwojowi i promocji kultury fizycznej i sportu w siłach zbrojnych. Mottem organizacji jest - Przyjaźń przez sport.
Eugeniusz Andrejuk