Prawie optymalna Rosja
- Skład reprezentacji Rosji na mistrzostwa w Mińsku można nazwać prawie optymalnym. Z tych zawodników, których planowaliśmy wcześniej zabrać do Mińska, zabrakło tylko wielokrotnego medalistę mistrzostw Europy i świata Władysława Łukanina w wadze do 77 kg. U młodego Iwanowa pojawiły się problemy żołądkowe i postanowiliśmy go oszczędzać. Lekarze zalecili mu kilka tygodni przerwy, inaczej mogłyby być poważne problemy. Taką dolegliwość należy zaleczyć do końca, choćby w kontekście igrzysk olimpijskich w Londynie - powiedział Dawid Rigert.
Dawid Rigert przypomniał, że Łukanin ma kontuzję palca. Dolegliwość nie jest bardzo poważna, ale zawodnik ma problemy z trzymaniem sztangi. - W przypadku mistrzostw Europy nie ma sensu ryzykować zdrowiem zawodnika. Zastąpił go młody Dima Iwanienko. On musi rozwijać się. Mistrzostwa Europy są znakomitym miejscem dla takich prób. W wadze do 85 kg zdecydowaliśmy nikogo nie wysyłać. Nasze asy nie są jeszcze gotowe, albo przeszły do innych kategorii. Juniorzy w obecnej chwili nie gwarantują odpowiednio wysokiego poziomu. Natomiast po raz pierwszy od wielu lat wystawimy zawodnika w wadze najlżejszej - Arsena Tamrazjana w 56 kg. W 69 kg wystąpi inny debiutant Michaił Gabiejew - powiedział trener.
Trener rosyjskich sztangistów podkreślił, że najlepiej byłoby gdyby jego zespół zajął w klasyfikacji drużynowej pierwsze miejsce. - Oczywiście będzie ciężko. Do mistrzostw bardzo solidnie przygotowują się gospodarza, a im jak wiadomo nawet ściany pomagają. Białorusini są gościnni, ale bez przesady. W dodatku mają mocnych zawodników w "naszych" wagach. Tak czy inaczej trzeba pobić rekordy życiowe, uzyskać swoje wyniki. Gdy tak się stanie, medale na pewno będą - zakończył Dawid Rigert.