Jeden cel
W naradzie wzięli udział m.in. trenerzy kadr narodowych Ryszard Soćko, Mirosław Choroś, Antoni Czerniak, Paweł Najdek, Ireneusz Pepłowski i Wojciech Gesek. - Ustalony został przyszłoroczny kalendarz szkoleniowy - powiedział trener kadry mężczyzn i męskiej młodzieżowej do 23 lat Mirosław Choroś. - Zaczniemy przygotowania 31 stycznia zgrupowaniem w Spale. Przyszłoroczne mistrzostwa świata rozegrane zostaną we wrześniu, a więc stosunkowo wcześnie w porównaniu z 2009 rokiem, kiedy to o tytuły walczono w drugiej połowie listopada. Kwietniowe mistrzostwa Europy w Mińsku zostaną podporządkowane przygotowaniom do czempionatu globu. Nie będzie pośrednich celów. Dziś na sto procent można powiedzieć, że Marcin Dołęga nie wystartuje w stolicy Białorusi. Jestem za tym, żeby w tych mistrzostwach nie brali udziału również dwaj jego bracia - Robert i Daniel. W kontynentalnym czempionacie uczestniczyliby zawodnicy, którzy walczyć będą o miejsce w reprezentacji kraju na mistrzostwa świata.
Pierwsze zgrupowanie przygotowawcze będzie wspólne dla seniorów i juniorów. - Praca kadry młodzieżowej, do 20 lat i 17 lat została podporządkowana interesom reprezentacji i występowi w igrzyskach olimpijskich - powiedział trener Choroś. - Dobry start w Londynie leży w interesie nas wszystkich, całego polskiego środowiska ciężarowego.
W naradzie uczestniczył również prezes Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów Zygmunt Wasiela. - W 2010 roku mistrzostwa świata w Antalyi będą najważniejszą imprezą sezonu - powiedział prezes Wasiela. - W tym tureckim kurorcie rozpocznie się walka o miejsca w igrzyskach w Londynie. Będziemy w niej uczestniczyć dobrze przygotowani.
Przypomnijmy, że mistrzostwa świata w 2010 roku w Antalyi oraz w 2011 w Paryżu będą podstawową kwalifikacją do igrzysk olimpijskich w Londynie, w których wystartują 104 zawodniczki oraz 156 zawodników. Z jednego kraju będzie mogło maksymalnie zgłosić się cztery sztangistki oraz sześciu sztangistów. Do olimpijskiego turnieju kobiet z mistrzostw świata będzie obowiązywać następujący klucz eliminacyjny: kraje które w klasyfikacji drużynowej zajmą miejsca 1-9 będą mogły zgłosić po cztery zawodniczki, z miejsc 10-16 po trzy, a z 17-21 po dwie. Pozostałe miejsca z całej puli 104 zawodniczek zostaną rozdzielone w mistrzostwach kontynentalnych oraz poprzez tzw. dzikie karty. Na czempionat europejski w 2012 przydzielono sześć miejsc. Będą o nie walczyć tylko te kraje, które nie uzyskały kwalifikacji w mistrzostwach świata. - O dzikie karty będą ubiegały się narodowe federacje. Ten sposób kwalifikacji został pomyślany m.in. o krajach, które mają u siebie wybitną zawodniczkę lub zawodnika i nie są w stanie inaczej wywalczyć awansu na igrzyska - powiedział wiceprezydent IWF Zygmunt Wasiela.
W olimpijskim turnieju kobiet wystartują 104 zawodniczki. Do walki o medale igrzysk przystąpi 156 zawodników. Eliminacyjny klucz z mistrzostw świata w 2010 i 2011 przedstawia się następująco: kraje które zajmą miejsca w klasyfikacji drużynowej 1-6 będą mogły zgłosić po sześć zawodników, z miejsc 7-12 po pięć, 13-18 po cztery i 19-24 po trzy.
Eugeniusz Andrejuk