MŚ seniorów: Rosja bez gwiazd
Przed kilkoma dniami męska reprezentacja Rosji spotkała się na zgrupowaniu w ośrodku "Niebieskie miasteczko" w podmoskiewskim Czechowie. Będzie tam trenować do chwili wylotu na mś. Trener Dawid Rigert powołał ośmiu zawodników: Władisław Łukanin (77), Roman Chamatszyn (85), Wasilij Połownikow, Andriej Diemanow (obaj 94), Dmitrij Łapikow, Roman Konstantinow (obaj 105), Andriej Kozłow, Jewgienij Pisariew (plus 105). Rezerwowymi zostali Armien Kazarjan (77) i Jewgienij Czygiszew (plus 105). - O tym, że wspomniana ósemka wyjdzie na pewno na start, mówiłbym z pewną dozą ostrożności - powiedział Dawid Rigert. - Do rozpoczęcia mistrzostw zostało jeszcze sporo czasu i mogą zdarzyć się różne rzeczy np. kontuzje. Odpukać. Dlaczego Czygiszew jest tylko rezerwowym? Dla Żeni obecny sezon jest przechodnim. Sam poprosił nas, żeby w tym roku zbyt mocno go nie obcążać. Powiedział, że jeżeli jest wielka potrzeba, to on pomoże. Uznaliśmy, że w tych mistrzostwach doskonale sobie poradzimy bez niego. Niech odpoczywa.
Jak podkreślił Dawid Rigert po sezonie olimpijskim w drużynie narodowej nie ma kilku bardzo dobrych sztangistów. - O Czygiszewie już mówiłem - powiedział słynny przed laty zawodnik. - Z tego samego powodu obecny sezon odpuszczają Dmitrij Kłokow i Gleb Pisariewskij. Aleksiej Jufkin dochodzi do pełni sił po kontuzji. Chadżimurat Akkajew ten sezon poświęcił na adaptację w nowej, wyższej kategorii. Tak naprawdę to nic wielkiego się nie dzieje z powodu braku w kadrze tych zawodników. W sezonie poolimpijskim jest to sytuacja normalna. Spokojnie pracujemy przed mistrzostwami świata. Jednak niczego wielkiego obiecywać nie będę. Drużyny na maksimum, tak jak miało to miejsce w 2008 roku, teraz nie przygotowywujemy. Jednak w każdej wadze będziemy walczyć o medale.