Sandra Spyra z brązowym medalem
Sandra Spyra zaliczyła po trzy podejścia w rwaniu i podrzucie. - Nasza zawodniczka miała świetny start - powiedział trener kadry Ryszard Soćko. - Zaskoczyła mnie w rwaniu. W stosunku do tego co robiła na treningu, to wykonała duży postęp. Nawet nie przypuszczałem, że może zrobić tak dużo. W sumie pobiła rekord życiowy o sześć kilogramów. Start był udany.
Udany był start całej reprezentacji Polski, która zdobyła w dwuboju trzy złote i jeden brązowy medal. Gospodynie uplasowały się na pierwszej pozycji w klasyfikacji drużynowej z 489 pkt. Druga była Turcja 475, a trzecia Rosja 462. Wszystkie te ekipy wystawiły, pełne 7-osobowe reprezentacje.
- Nie oceniam tych mistrzostw przez pryzmat zdobytych medali - powiedział Ryszard Soćko. - Patrzę na mistrzostwa przez pryzmat zaliczonych podejść. Jestem z tego bardzo zadowolony jak również z występu Karpińskiej, Łochowskiej, Mizdal czy na koniec Spyry. Były to świetne starty. Zostały poprawione rekordy życiowe i to jest najważniejsze. W tym roku nie ma eliminacji olimpijskich więc założyłem, że pobijemy rekordy życiowe poprzez trening siłowy. Wyprowadzić on ma na wyższy poziom przygotowania siłowego, który w przyszłym roku powinno się wykorzystać do eliminacji olimpijskich. Na razie to się sprawdza. Oby tak dalej.
Kategoria +75 kg Kobiety (PDF)
|