Prezes PZPC: LZS-y nasz ważny partner
- Bardzo cenimy sobie współpracę z Ludowymi Zespołami Sportowymi - powiedział prezes Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów Zygmunt Wasiela. - Są one solą naszej dyscypliny sportu. Lista wybitnych zawodniczek i zawodników, którzy reprezentowali LZS-y jest bardzo długa. Jest to nasz bardzo ważny partner.
W programie Igrzysk znajduje się trzynaście dyscyplin, tą trzynastą jest blok rekreacyjny oraz integracyjny. Organizatorzy spodziewają się, że weźmie udział 2000 osób w tym 1700 zawodniczek i zawodników. - Pozostali to sędziowie, zaproszeni goście, organizatorzy i trenerzy - mówi wiceprzewodniczący RG Zrzeszenia Wacław Hurko.- Główną areną walki o medale będą obiekty sportowe Opola. Kolarze wystartują w Turawie, a tenisiści stołowi w Dobrzeniu Wielkim. Na terenie tej ostatniej gminy w 1946 roku w Czarnowąsach powstał pierwszy w kraju Ludowy Zespół Sportowy.
- W Igrzyskach LZS zamierza wystartować nasza tegoroczna medalistka mistrzostw Europy Marzena Karpińska. Dla niej będzie to bardzo ważny sprawdzian przed jesiennymi zawodami. Na pewno jest to impreza ważna. Nasz klub Znicz Biłgoraj ma w nazwie "Ludowy". Okręg lubelski będzie reprezentowany w Opolu, choć termin nie jest do końca dogodny. W tym czasie zawodnicy często muszą pracować na wsi, organizowane są obozy przygotowawcze - powiedział szef lubelskich ciężarów Zdzisław Żołopa.
Jak podkreślił prezes Żołopa mimo okresu wakacyjnego pracy nie brakuje i o urlopach trzeba zapomnieć. - Kadra naszego okręgu przygotowuje się na obozie w pięknym ośrodku koło Różana. Jest tam ponad 60 zawodniczek i zawodników, którzy trenują pod kierunkiem Henryka Wydranowskiego. Pracujemy przy Memoriale Janusza Przedpełskiego w Puławach. Chcemy, żeby impreza była godna naszego Wielkiego Prezesa.
Jeden z najlepszych klubów LZS-owskich Mazovia Ciechanów wysyła na zawody w podnoszeniu ciężarów m.in. Annę Smosarską, Monikę Olszewską i Mariusza Rytkowskiego.