Trener Choroś: w Mroczy bardzo starali się
- O czempionacie mogę mówić tylko w samych superlatywach - powiedział trener kadry seniorów dr Mirosław Choroś, który oglądał rywalizację młodych zawodniczek i zawodników. - Na każdym kroku widać było starania gospodarzy. Im po prostu zależało na zrobieniu bardzo fajnej imprezy i w pełni to im się udało. Był namiot do rozgrzewki. W Mroczy widać, że całe miasto żyje tym sportem. Władze i miejscowa społeczność postawiła na podnoszenie ciężarów i za ich pomocą promuje miasto. Na razie idzie im bardzo dobrze. Zachwycała publiczność. Zawodniczkom i zawodnikom startuje się zupełnie inaczej przy wypełnionej do ostatniego miejsca widowni. Warto wspomnieć, że niebawem Mrocza doczeka się Ośrodka Przygotowań Olimpijskich.
Bohaterami widzów byli Tomasz i Adrian Zielińscy z Tarpana Mrocza. Obaj zdobyli złote medale - pierwszy w 85 kg, drugi w 94 kg. - Wynik Adriana Zielińskiego z mistrzostw Polski dałby w Bukareszcie złoty medal w wadze 85 kg. W czasie występu ważył on 87,200 kg - podsumował trener Choroś.
Trener kadry podkreślił, że w kilku kategoriach "poziom rywalizacji był średni." - Podobali się jeszcze Krzysztof Klicki, Paweł Koszałka i Arkadiusz Michalski - powiedział trener kadry. - Dwaj ostatni stoczyli ciekawą walkę w wadze 105 kg. Pokazali na czym polega interesująca rywalizacja na pomoście. Klicki waży około 160 kg i sztangisty o tak potężnej sylwetce nie mieliśmy bodaj od czasów Roberta Skolimowskiego.
Trener Mirosław Choroś, że 7 czerwca w Giżycku rozpocznie się zgrupowanie kadry seniorów. Nasi sztangiści będą budować formę na mistrzostwa świata.