Będą sprawdzeni w warunkach bojowych
pzpc.pl: W jakich nastrojach zespół leci do Bukaresztu?
Mirosław Choroś, trener męskiej reprezentacji: Udajemy się na mistrzostwa Europy w dobrych nastrojach, zespół jest odpowiednio przygotowany. Cały czas trenujemy w Spale. Tam też mieliśmy w piątek sparing, który zadecydował do nominacjach do reprezentacji. Do drużyny narodowej zostało powołanych pięciu młodych zawodników, którzy jeszcze nie mają doświadczenia w wielkich międzynarodowych imprezach. Pozostała trójka to rutyniarze.
pzpc.pl: Jakie cele stawiacie przed startem?
Mirosław Choroś: Chcemy pokazać maksymalne swoje możliwości, zaprezentować się jako drużyna. Młodzi zawodnicy zostaną sprawdzeni w warunkach bojowych. Zobaczę jak reagują w czasie startu, czy czują presją
pzpc.pl: W czasie świąt wielkanocnych ekipa będzie poza domem
Mirosław Choroś: Tak został ułożony termin mistrzostw, że nic na to nie poradzimy. Grzegorz Kleszcz wyjdzie na pomost w niedzielę wielkanocną. Całe święta spędzimy poza domem, daleko od najbliższych, ale nic na to nie poradzimy.