NOWA SIŁOWNIA W MAKOWIE MAZOWIECKIM.
W sobotę, 13 grudnia w Makowie Mazowieckim odbyło się uroczyste otwarcie nowej siłowni. W mieście-gospodarzu tegorocznych mistrzostw Polski kobiet młodzi sztangiści mogą teraz trenować w znakomitych warunkach.
Wyremontowana siłownia przy ulicy Admirała Rickovera prezentuje się naprawdę okazale. Nowy dach, pachnące farbą ściany, nowe elewacje, czyściutkie szatnie dla dziewcząt i chłopców, sześć nowoczesnych stanowisk do treningu, świetny sprzęt, dwie sale do ćwiczeń ogólnorozwojowych,sauna, pomieszczenie konferencyjne – to naprawdę robi wrażenie!
W sobotę, 13 grudnia w progach nowego obieku zaproszonych gości w wyremontowanej siłowni przywitał główny inicjator projektu - trener Ireneusz Pepłowski. W spotkaniu okolicznościowym, wśród wielu znakomitych gości, udział wzięli m.in. burmistrz Makowa Mazowieckiego Tadeusz Ciak, przedstawiciel Ministerstwa Sportu i Turystyki, pani Danuta Orska, prezes PZPC Szymon Kołecki, Komendant Powiatowy Policji Tomasz Łysiak, Komendant Powiatowy Straży Pożarnej Piotr Brędkiewicz. Prezes PZPC podziękował wszystkim ludziom oraz instytucjom za zaangażowanie i wsparcie jeśli chodzi o rozwój ciężarów w Makowie Mazowieckim, pogratulował nowej wspaniałej siłowni. podkreślał że dla rozwoju takich miejsc konieczna jest stałe wsparcie. Przekazał też sprzęt sportowy – buty dla zawodników.
Jeśli chodzi o podnoszenie ciężarów, to w Makowie Mazowieckim dyscyplina kojarzy się głównie z jednym człowiekiem - Ireneuszem Pepłowskim. Pasjonat sztangi, aktualnie trener kadry narodowej juniorek do lat 17, związany z makowskim grodem na dobre i na złe, był jednym z tych działaczy, którzy w 1994 roku utworzyli w mieście nowy klub - Ludowe Stowarzyszenie Sportów Siłowych „Start”. Młodzież chętna do zajęć nie miała jednak gdzie trenować. Trener Pepłowski przez lata walczył o to, by w pożydowskiej budowli przy ulicy Admirała Rickovera przeprowadzić remont i stworzyć siłownię z prawdziwego zdarzenia. Koniec remontu obiektu zaplanowano na ostatnie dni tego roku. Tylko czekać, jak w nowej siłowni zaczną padać nowe rekordy nie tylko makowskich ciężarowców.
MareK