JAKIE BYŁO DŹWIGANIE W TEJ TIRANIE?
ME seniorek i seniorów zakończone! Polski dorobek w Tiranie to dwa medale brązowe w dwuboju – Moniki Marach (kat. 71) i Piotra Kudłaszyka (kat. 73 kg), 4. pozycja Weroniki Zielińskiej-Stubińskiej (kat. 81 kg), 6. miejsce Bartłomieja Adamusa (kat. 96 kg), 7 – Kacpra Urbana (kat. 67 kg), 8 – Moniki Szymanek (kat. 59 kg), 9 – Emilii Rechul (kat. 64 kg), 10 – Marka Komorowskiego (kat. 67 kg), Patryka Bębna (kat. 89 kg), Jakuba Michalskiego (kat. 96 kg) oraz Pawła Szmeji (kat. 102 kg).
W punktacji drużynowej wśród kobiet 4 nasze zawodniczki wywalczyły 235, co dało 12 miejsce na 37 sklasyfikowanych ekip narodowych. Z 4 zawodniczkami, wyżej od naszych pań są Szwedki i Francuzki. W punktacji męskiej – nasza siedmioosobowa reprezentacja zajęła wysokie 5 miejsce 378. Nasi wyprzedzili ekipy 9 i 8-osobowe. To sukces! Na koniec rywalizacji ostatnim z Polaków na pomoście w Tiranie był Paweł Szmeja. W wadze 102 kg zajął 10 miejsce. Z Tirany nasi wrócili z dwoma medalami w dwuboju – Moniki Marach (Tarpna Mrocza) w kat. 71 kg oraz Piotra Kudłaszyka (Budowlani Kucera Nowy Tomyśl) w kat. 73 kg. Dla mężczyzn to pierwszy medal w mistrzostwach Europy od 4 lat, po Batumi (2019) i Moskwie (2020). Ostatnie męskie krążki w dwuboju to medale z Bukaresztu w 2018 roku – złoty Arkadiusza Michalski (Budowlani Opole) i srebrne - Kacper Kłos oraz Łukasz Grela. Wśród pań medalowa przerwa jest krótsza – w 2019 roku złoto w Batumi wywalczyła Joanna Łochowska. To wartość dodana! Pozostałe dokonania w Tiranie - 4. pozycja Weroniki Zielińskiej-Stubińskiej (kat. 81 kg, AZS AFW Biała Podlaska), 6. miejsce Bartłomieja Adamusa (kat. 96 kg, Zawisza Bydgoszcz), 7 – Kacpra Urbana (kat. 67 kg, Budowlani Opole), 8 – Moniki Szymanek (kat. 59 kg, LKS Dobryszyce), 9 – Emilii Rechul (kat. 64 kg, Agros Zamość), 10 – Marka Komorowskiego (kat. 67 kg, MOS Opole), Patryka Bębna (kat. 89 kg, Mazovia Ciechanów), Jakuba Michalskiego (kat. 96 kg, KPC Górnik Polkowice) oraz Pawła Szmeji (kat. 102 kg, Narew Pułtusk).
Tirana była już organizatorem ME seniorek i seniorów, 9 lat w Tiranie. Polska wywalczyła tam 4 medale w dwuboju (7 kobiet + 5 mężczyzn) - 1 złoty (Sabina Bagińska) i 3 brązowe – Anna Leśniewska, Małgorzata Wiejak i Damian Kuczyński. A więc miejsce szczęśliwe dla polskiej sztangi! Teraz o tym, co działo się na koniec tych mistrzostw. Gruzin Łasza Tałachadze po raz szósty został mistrzem Europy w kat. +109 kg. Uzyskał w dwuboju 462 kg. 28-letni sztangista jest też mistrzem olimpijskim z Rio de Janeiro (2016) i Tokio (2020) . W dorobku ma pięć złotych medali mistrzostw świata. Absolutny Nr. 1 światowych ciężarów! Wśród kobiet w najcięższej kategorii + 87 kg triumfowała Brytyjka Emily Campbell. W przedostatnim dniu (sobota) imprezy w kat. 102 kg wystąpił ostatni z biało-czerwonych Paweł Szmeja (Narew Pułtusk). Zajął 10. lokatę. Rwanie zaczął od spalonej próby na 161 kg. Poprawka w drugim podejściu była OK, a w ostatniej próbie na 166 kg sztanga okazała się za ciężka. W podrzucie zaatakował poprawnie w pierwszym podejściu 190 kg. Dwa kolejne – na 195 kg i 197 kg były już nieudane. Łącznie zgromadził 351 kg w dwuboju. Najlepszy okazał się Bułgar David Fiszerow, który prowadził już po rwaniu 177 kg. W podrzucie też okazał się najlepszy - 215 kg i zapewnił sobie tytuł mistrza Europy - 392 kg w dwuboju. W kategorii do 109 kg zdecydowanym faworytem był kolejny bułgarski sztangista, Hristo Hristov. Rwanie rozpoczął wtedy, gdy rywale skończyli bój - zakończył na 180 kg. Okazał się także najlepszy w podrzucie, - 211 kg, złoty medal zdobył z łącznym wynikiem 391 kg. Za rok mistrzostwa mają się odbyć w Erewaniu (Armenia).