DŹWIGAŁY POKOLENIA, DLA ZDROWIA NA... POKOLENIA
W sobotę, 28 maja w warszawskim parku Kępa Potocka, odbył się 23. Piknik Olimpijski. Chociaż było pochmurno, dość chłodno i czasami zacinał deszcz – przez cały dzień panowała gorąca atmosfera. Dźwigają pokolenia, dla zdrowia na pokolenia” z takim hasłem przyjmowaliśmy wyjątkowych w namiocie PZPC. W tym roku chcieliśmy pokazać, że amatorsko dźwigać może każdy! Malec, mama, tata, dziadkowie!
Udało się wpleść w piknikową promocję wielkie wydarzenia jakie czekają nas w sierpniu. W Centrum Sportu Raszyn, czyli imponującej nowoczesnością hali w podwarszawskiej miejscowości odbędą się – najpierw Mistrzostwa Europy do lat 15 i do lat 17 (10-18 sierpnia) zaś dwa dni później wystartują Mistrzostwa Europy Masters. W tym roku nie mieliśmy namiotowej podłogi, bowiem obok nas powstał mini wybieg dla koni. Swoje stoisko ustawił Polski Związek Pięcioboju Nowoczesnego i by nie wystraszyć rumaka, Sławek Ruszczyk z KS Raszyn pomost ustawił na trawie. Otrzymaliśmy za to podziękowania do takich wielkich postaci dyscypliny jak mistrz olimpijski z Montrealu Janusz Peciak czy trener Stanisław Pytel. Ciężarowe rzemiosło przybliżały nasze gwiazdy Masters – pani Ania Sadowska, pan Tomasz Wyderka i pan Jan Czapla. Wielkie dzięki za wsparcie naszej zabawy piknikowej, pokazy i obecność! Pani Ania tak napisała o sobotnim święcie sportu i ciężarów: - 23. Piknik Olimpijski zakończony !!!Było wspaniale, radośnie, ciężarowo, ale nie ciężko, bo to nie sala treningowa. Wszyscy włączyli się do szerzenia wiedzy na temat dwuboju olimpijskiego. Młodzi zawodnicy z UKS Impuls Warszawa, Okęcia i Raszyna pokazywali technikę PC. Z mocnym przytupem! Mastersi pokazali, że w każdym wieku można dźwigać i kontynuować starty. Chętnych było wielu do spróbowania swoich sił, ale to nie wyciskanie na ławie. Dwubój to gibkość, siła eksplozywna, elegancja ruchu, artyzm i finezja mobilność, koordynacja, prawidłowe wzorce ruchowe. Mamy nadzieję, że ciężary przybliżyły się do ludzi a ludzie do ciężarów dzięki temu Piknikowi. Trenującą młodzież mieliśmy z klubów UKS Impuls Warszawa, Okęcie i KS Raszyn. Sędziowską opieką zajęli się panowie Stanisław Grzelak i Adam Wiańczyk. Byliśmy gotowi od godzin rannych, ale milusińscy wraz z rodzicami, zaciekawiona młodzież oraz osoby starsze ruszyli do nas w południe! Każdy chętny do ćwiczeń otrzymał nagrodę. Samych medali rozdaliśmy 200, smyczy tyle samo, 200, wypisaliśmy 150 dyplomów, bidonów mieliśmy 150. Znaczki i ulotki ME Masters też stanowiły fajną pamiątkę. Jak zawsze odwiedziła nas pani Kasia Polaczuk, która tradycyjnie przyjechała na piknik z terespolską młodzieżą. Po raz wtóry ogromną frajdę sprawił nam brązowy medalista olimpijski z Montrealu Kazimierz Czarnecki. Jakże miło widzieć go w dobrej formie i zdrowiu. W tym roku, po dwóch latach przerwy przygotowano na pikniku kilkadziesiąt stref. Wielkim wzięciem cieszyła się STREFA ECO, naszych partnerów firmy Eco Harpoon-Recycling. Był pan prezes Grupy Eco Harpoon-Recycling Mirosław Kostrzewa, a nad całością czuwał były prezes PZPC Zygmunt Wasiela. Mieli strefę ekologiczno-sportową z zapasami WLKS Siedlce, ciężarami Legii Warszawa i Mazovii Ciechanów, medyczną pod kierownictwem doktora Marka Krochmalskiego (byłego wieloletniego lekarza reprezentacji Polski w ciężarach), siatkówki Legii Warszawa oraz wyjątkowego muzeum VolleyBajka Grzegorza Szewczyka. A może w roku 2023 będziemy mieli wspólny namiot i program dla odwiedzających? Ciężary podczas sobotniego 23. Pikniku Olimpijskiego prezentowały się godnie, bardzo godnie! Wielowymiarowo i w wielu miejscach. Wszystkim, którzy się do tego przyczynili – serdecznie dziękujemy!
MareK