MŚ U20 2020 W BUKARESZCIE, ME SENIORÓW 2020 W MOSKWIE, BEZ WZGLĘDU NA DECYZJE WADA
Mistrzostwa świata juniorów U20 w marcu 2020 roku odbędą się w Bukareszcie. To decyzja Zarządu IWF. Bardzo surowa kara odsunięcia Rosji na 4 lata z najważniejszych imprez światowych, bez wpływu na kwietniowe mistrzostwa Europy w Moskwie seniorek i seniorów w podnoszeniu ciężarów. Taka opinię przedstawił nam sekretarz Generalny EWF Hasan Akkus.
Przed kilkoma dniami dowiedzieliśmy się, gdzie – zamiast Kairu – rozegrane zostaną mistrzostwa świata juniorek i juniorów U20 w roku 2020. Jak wiadomo – federacja egipska – wyznaczona pierwotnie na organizatora turnieju - została zdyskwalifikowana przez IWF na nieprzestrzeganie regulaminów antydopingowych. Ze względu na finisz olimpijskich kwalifikacji do igrzysk w Tokio, wystąpiła w trybie pilnym konieczność znalezienia nowego gospodarza zawodów. Do organizacji juniorskiego Mundialu zgłosiły się cztery federacje – polska ze wskazaniem na Władysławowo, grecka zaproponowała miasto Hersonissos, Gruzini wytypowali Tbilisi a Rumuni zaoferowali Bukareszt. W komunikacie z posiedzenia Zarządu IWF napisano m.in… „Among 4 strong candidates (Georgia, Tbilisi; Greece, Hersonissos; Poland, Wladyslawowo and Romania, Bucharest) the Board’s decision fell on Bucharest (14-24 March 2020).
W roku 2019 juniorki i juniorzy do lat 20 jechali niemal na koniec świata – na Fidżi, a w marcu 2020 spotkają się w stolicy Rumunii. Polskie zgłoszenie ośrodka COS Władysławowo niemal w ostatnim momencie, było bardzo odważne i zasługuje na uznanie. Wiemy, że są ludzie z branży ciężarowej (kto – wystarczy wejść na jeden z portali), którzy wyśmiewają to zgłoszenie oraz zarzucają prezesowi PZPC ignorancję w kontaktach z IWF. To bardzo małostkowe podejście, nie zasługujące na żadne odniesienie. Bo przy wyborze miasta-gospodarza wygrał czysty pragmatyzm.
1. Rumuni mieli za sobą finansowe gwarancje rządu, zaproponowali znakomicie wyposażone w hotele, hale i miejsca do ciężarowego treningu swoje olimpijskie centrum, niedaleko portu lotniczego, w stolicy kraju. Federacja niedawno zarobiła sporą kasę na organizacji ME U20 i U23.
2. Grecy może i mieli sponsorów, ale postawili na Hersonissos. Wystarczy sięgnąć po mapę, by zobaczyc gdzie ono leży! To miasto położone na Krecie, z pewnością fajne turystycznie, ale z wielkich metropilii Europy i świata, latają tam wyłącznie samoloty czarterowe, a nie rejsowe dużych linii.
3. Tbilisi i Gruzja – mimo, że sprawdzony partner przy ciężarowych zawodach, to jednak teraz trochę mało stabilny politycznie. Co i rusz słychać o demonstracjach i starciach z policją pod gruzińskim parlamentem w Tbilisi.
4. Wreszcie – polska propozycja i COS Władysławowo. W sprawie kandydatury PZPC otrzymał znakomity list poparcia od Polskiego Komitetu Olimpijskiego, z Ministerstwa Sportu także, ale w rekomendacji tej zaważyło jedno zdanie, że poparcie resortu sportu nie jest równoznaczne z przyznaniem dotacji finansowej na organizację zawodów. Od lotniska w Rębiechowie, to prawie półtorej godziny jazdy autokarem. Środek marca nad Bałtykiem to czas raczej dla tekstylnych "morsów", niż kąpiących w słońcu czy nurkujących w Bałtyku.
Biuro PZPC serdecznie dziękuje kierownictwu oraz pracownikom COS Władysławowo za wielkie serce i pomoc pomoc przy przygotowywaniu aplikacji oraz prezentacji ośrodka dla naszych partnerów z IWF. To zaprocentuje w przyszłości. A co do wielkich imprez w ciężarach w najbliższym czasie w Polsce? Ostatnio z ME U15 i U17 na rok 2020 zrezygnowali Łotysze i Ventspils (19-29 sierpnia), w roku 2021 nie ma gospodarzy ME U15 i U17 oraz ME U20 i U23 i seniorek i seniorów. IWF też czeka na kandydatury gospodarzy. Na koniec o sytuacji z jaką mamy do czynienia dosłownie od kilkudziesięciu godzin. Cztery lata dyskwalifikacji - to kara dla Rosji za gigantyczną aferę dopingową w tym kraju, chowaniu antydopingowej dokumentacji, tuszowaniu spraw związanych z dopingiem wśród sportowców rosyjskich. Decyzja Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) nie ma precedensu i sprawia, że sportowcy Rosji pod flagą swojego kraju, nie wystąpią m.in. podczas letnich igrzysk w Tokio i zimowych Pekinie oraz w piłkarskim Mundialu w Katarze. W związku z tym zapytaliśmy sekretarza generalnego Europejskiej Federacji Podnoszenia Ciężarów Hasana Akkusa o to, czy w kwietniu 2020 odbędą się ME seniorek i seniorów? – Zawody w żadnym stopniu nie są zagrożone. Jestem w stałym kontakcie z federacją rosyjską, która zapewnia o przygotowaniach do turnieju. Tak wygląda sytuacja aktualnie – powiedział Hasan Akkus.
Marek Kaczmarczyk