Kobiece zgrupowanie U20 i U23 oraz ćwiczenia motoryczne
W sobotę (16 marca) w spalskim ośrodku zakończy się pierwsze tegoroczne zgrupowanie kadry pań do lat 20 oraz do lat 23. Od niedawna główny szkoleniowiec żeńskich narodowych zespołów U20 i U23 Jacek Mazur miał do dyspozycji 10 zawodniczek. – Najważniejsze, że zawodniczki garną się do solidnych treningów, a pobyt w Spale nie pójdzie na marne – powiedział trener Mazur.
Pierwsze efekty spalskiego zgrupowania wśród trenujących tam juniorek powinny być widoczne podczas najbliższych mistrzostw Polski U20 w Puławach. Na kończący się właśnie obóz trener Jacek Mazur zaprosił Zbigniewa Nasiłowskiego z myśliborskiego AKS. Prywatnie kolega Zbyszek pracuje – jak nasz mistrz olimpijski w łyżwiarstwie szybkim Zbigniew Bródka – w Straży Pożarnej. Ale podczas kadrowego zgrupowania kobiet U20 i U23 pożaru żadnego gasić nie musiał. – Bardzo to jest budujące, gdy widzisz pełną akceptację co do proponowanej pracy. A tak właśnie jest w przypadku Zbyszka. Jego spokój, sposób przekazywania swoich wątpliwości i uwag zawodniczkom – sprawił, że zyskał ich sympatię. A to jest bardzo ważne. Naprawdę miło się pracowało przez te prawie dwa tygodnie – powiedział Jacek Mazur. Popularny szkoleniowiec piekarskiej Andaluzji Transbed, w roli pierwszego opiekuna kadr kobiecych kategorii junior i młodzieżowej, na zgrupowaniu był po raz pierwszy. Zawodniczki mówiły, że lubią trenować z trenerem Jackiem. W Spale miały sporo ćwiczeń twz. przygotowania motorycznego. Ma to kapitalne znaczenie, tak trenują m.in. najlepsi na świecie, a w Europie za wzór w takich ćwiczeniach są Gruzini. Doskonale widać to po ich dokonaniach na pomoście. – Macie pełne wsparcie związku oraz prezesa Mariusza Jędry. Zapewniam, że od strony PZPC robione jest wszystko, co możliwe w ramach możliwości finansowych, by kadrowe grupy wszystkich kategorii wiekowych, miały jak najlepsze warunki do szkolenia – powiedziała wizytująca zgrupowanie Monika Stępniak, koordynująca aktualnie prace związkowego działu wyszkolenia. Przekazując życzenia sportowych sukcesów trenerom oraz zawodniczkom, podkreśliła jak ważna jest dobra atmosfera, kontakt trenera ze sportowcem, wzajemne zaufanie. A tak chyba jest w kobiecych kadrach juniorskiej i młodzieżowej. Na jednodniowe zajęcia z trenerem Mazurem – by się poznać – przyjechały do Spały - Sylwia Oleśkiewicz (LKS Omega Kleszczów) i Magdalena Karolak (LKS Omega Kleszczów). Od 3 marca, do soboty 16 marca – w COS Spała trenowały: Patrycja Grochowska (CLKS Mazovia Ciechanów), Karolina Hyla (LKS Dobryszyce), Karolina Kropidłowska CWZS Zawisza Bydgoszcz), Klaudia Luterek KS Agros Zamość), Natalia Pawlik (LKS Polwica Wierzbno), Emilia Rechul (KS Agros Zamość), Paulina Smolnicka (LKS Polwica Wierzbno), Kamila Śledziowska HKS Szopienice), Oliwia Średzińska LKS Dobryszyce), Weronika Zielińska (AZS AWF Biała Podlaska).
MareK