DECYZJE ODWAŻNE, SUROWE, HONOROWE
Bez precedensu decyzje ciężarowej federacji Tajlandii. Po dopingowych wpadkach swoich reprezentantek i reprezentantów tajski związek wycofuje się ze startów we wszystkich imprezach IWF do czasu ostatecznego wyjaśnienia dopingowego skandalu w swoich reprezentacjach. Ekipa tego kraju nie wystąpi w igrzyskach olimpijskich w Tokio. Jednocześnie tegoroczne MŚ odbędą się w Pattayi, ale bez udziału gospodarzy!
Jeśli są to rzeczywiście suwerenne postanowienia tajskiej federacji, należy podejść do nich z szacunkiem. Dawno bowiem tak odważnie i zdecydowanie, nie postąpiła żadna federacja w dyscyplinie. Wypada też wierzyć, iż całe dopingowe zło, jakie dopadło zawodniczki i zawodników Tajlandii, w tym tych wielce utytułowanych, sportowych idoli kraju, działo się bez wiedzy oficjalnych władz. Stało się to w czasie ogromnych wysiłków Międzynarodowej Federacji Podnoszenia Ciężarów, by oczyścić ciężarowy sport z brudów związanych z niedozwolonym wspomaganiem. Ciężarowa federacja Tajlandii, nie czekając na decyzje światowych władz, rozesłała do wszystkich zrzeszonych w IWF federacji własne oficjalne stanowisko w tej prawie.
Jest ono drastyczne dla samych Tajów. Bowiem do czasu wyjaśnienia bulwersujących kwestii, ciężarowe reprezentacje tego kraju, nie będą startowały w żadnych imprezach międzynarodowych kontynentalnych oraz światowych, nie wystąpi Tajlandia w olimpijskich kwalifikacjach 2020 oraz w samych igrzyskach olimpijskich w Tokio! Jak napisano - honor oraz zachowanie czystości ciężarowego sportu, sprawia, że tajska federacja zorganizuje przyznane jej dużo wcześniej, tegoroczne mistrzostwa świata w swoim kraju, w Pattayi (18-17 września 2019). W zawodach tych gospodarzy jednak zabraknie! To chyba pierwszy taki przypadek w historii światowych czempionatów!
MareK