ZNAKOMITE WIDOWISKO W KAT. 85 KG JUNIORÓW. BARTEK ADAMUS POKONAŁ KACPRA KŁOSA!
Znakomite widowisko na zakończenie sobotniej rywalizacji juniorów w MP U20 na pomoście w Mroczy. W kat. 85 kg sensacyjny wicemistrz Europy seniorów sprzed dwóch tygodni z Bukaresztu – Kacper Kłos, musiał uznać wyższość najlepszego sztangisty Europy do lat 17 z ub. roku – Bartłomieja Adamusa! Trzecie miejsce zajął Łukasz Kwapich. Dokończenie zawodów w niedzielę.
Zacznijmy od ostatniej rywalizacji w ostatniej kategorii wagowej, jaka odbyła się w sobotę. W kat. 85 kg wystąpiło aż 19 zawodników, a wśród nich doborowe towarzystwo kraju tej kategorii wiekowej – aktualny srebrny medalista ME seniorów z Bukaresztu – sztangista gospodarzy Kacper Kłos (MGLKS Tarpan Mrocza), wicemistrz świata do lat 17, mistrz Europy oraz zwycięzca klasyfikacji Sinclaira ME U17 z ub. roku – Bartłomiej Adamus (Opocznianka Opoczno) oraz świetny Mateusz Skulimowski (Budowalni Opole), inne mroteckie Tarpany – Łukasz Kwapich i Szymon Wintrowicz, Filip Drwal z MLKS Lechii Sędziszów Małopolski, Damian Keller z Budowlanych Całus Nowy Tomyśl, Paweł Fabrykiewicz z Horyzontu Mełno. To czołówka U20 w tej wadze. Rwanie wygrał Mateusz Skulimowski – 153 kg, przed Bartkiem Adamusem – 152 kg oraz Kacprem Kłosem – 150 kg. Ta trójka miała w boju wyraźną przewagę. W podrzucie niespodziewanie kłopoty ze sztangą ważącą 180 kg przytrafiły się Mateuszowi Skulimowskiemu. Wspomagany w Mroczy przez tatę, trzykrotnie nie dawał rady sztandze i nie zaliczył dwuboju. Szkoda, jednak Mateusz to bardzo mocny zawodnik i taki „wypadek przy pracy” może przytrafić się każdemu. Jemu akurat stało się to podczas startu w Mroczy. Może gdyby zawodnik „poszedł” nie tak wysoko, tylko np. rozpoczął od 175 kg? Tak jak Bartek Adamus – zaliczył spokojnie w pierwszym podejściu 177 kg i czekał. Zapewnił sobie medal w dwuboju i mógł szachować rywali podejściami. Zwłaszcza, że gorąco wspomagany przez swoich kibiców Kacper Kłos dwukrotnie nie zaliczał 181 kg. Za każdym razem wstawał, miał pełną kontrolę nad sztangą, jednak drobne błędy sprawiały, że ona nie okazywała się posłuszną i „spadała”. Udało się za trzecim razem, ale limi podejść już został wyczerpany. A dwie w zapasie pozostały sztangiście Opocznianki Opoczno. Bartek jest już, mimo młodego wieku (18 lat), doświadczonym zawodnikiem i wykorzystał okazję, by na gorącym terenie w Mroczy pokonać wicemistrza Europy seniorów. Podrzucił w drugiej próbie potrzebne 182 kg. Atak na 185 kg nie udał się. W dwuboju uzyskał bardzo dobry rezultat – 334 kg, Kłos miał 331 kg, a brązowy medalista Łukasz Kwapich – 293 kg. Gdyby nasza dyscyplina miała takich zawodników w każdej kategorii wiekowej – o jej przyszłość można byłoby być zupełnie spokojnym. Cała stawka, a medaliści, szczególnie, zasłużyła na wielkie gratulacje. Na słowa uznania zasłużył także Mateusz Skulimowski, mimo niepowodzenia w podrzucie. Na uwagę zasługuje także powrót w dużych zawodach po kontuzji, utalentowanego zawodnika Budowlanych Całus Nowy Tomyśl – Piotra Kudłaszyka. W pozostałych kategoriach wagowych w sobotę wygrywali – kat. 56 kg Maciej Gomuliński (UKS MOS Opole) 192 kg (88 kg + 104 kg), kat. 62 kg – Kacper Magielnicki (MULKS Zirve Terespol) 233 kg (106 kg + 125 kg), kat. 69 kg – Piotr Kudłaszyk (LKS Budowlani Całus Nowy Tomyśl) 263 kg (118 kg + 1246 kg), kat. 77 kg Przemysław Korneluk (MGLKS Tarpan Mrocza) 302 kg (135 kg + 167 kg).
MareK