Medale jak wielkanocne pisanki! Mamy ich już pięć w Bukareszcie!
Czwarty i piąty medal biało-czerwonych w Bukareszcie! Najpierw Małgorzacie Wiejak zabrakło 2 kg by zdobyć brąz w kat. 75 kg, następnie na podium stawali – w kat. 90 kg kobiet Kinga Kaczmarczyk i w męskiej wadze 94 kg Łukasz Grela. Pięć krążków, a może być więcej, to najlepszy wynik Polaków w ME od lat!
Najwcześniej w Wielką Sobotę z biało-czerwonych przyszło startować zawodniczce CWZS Zawiszy Bydgoszcz Małgorzacie Wiejak. Jedna z najbardziej doświadczonych polskich sztangistek, przystępowała do rywalizacji bardzo zdeterminowana, była szansa ma medal w dwuboju! To między innymi dla tego startu do Bukaresztu pojechali działacze i trenerzy bydgoskiego klubu – Waldemar Gospodarek i Piotr Wysocki. Małgorzata rwanie rozpoczęła obiecująco, uzyskała 101 kg (mogło być i 103 kg!) i w boju miała „mały” brązowy medal. Sprawa dwuboju rozstrzygnęła się podrzutem. Polka w najlepszej próbie uzyskała 121 kg. Przymierzyła się w ostatnim podejściu do 123 kg, ale nie dała rady. W dwuboju uzyskała 222 kg, o 1 kg mniej od trzeciej Finki Meri Ilmarinen. Szkoda, bowiem była ogromna szansa na dwubojowy brąz! Taka szansa już nie powtórzy! Zostało miejsce czwarte, mało lubiane przez sportowców! A wygrała złota, srebrna i brązowa medalistka igrzysk olimpijskich, europejska gwiazda sztangi, Hiszpanka Lidia Valentin - miała najlepszy wynik w obu odsłonach rywalizacji - w rwaniu 115 kg i 135 w podrzucie. Bukareszt, to czwarte złoto w historii jej występów w ME! Srebro wywalczyła Francuzka Gaelle Nayo Ketchanke z 234 kg w dwuboju (103 kg + 131 kg).
Po paniach z wagi 75 kg, na pomoście oglądaliśmy rywalizację w przedostatniej wadze żeńskiej mistrzostw – 90 kg. Świetnie spisała się w niej sztangistka klubu MAKS Tytan Oława Kinga Kaczmarczyk. W klubie trenuje są świetny fachowiec, były selekcjoner żeńskiej reprezentacji Waldemar Ostapski, w kadrach narodowych zaś – Antoni Czerniak i Marek Sachmaciński. Kinga jest wciąż niespełnioną nadzieją polskich kobiecych ciężarów, bo na drodze często stawały kłopoty zdrowotne zawodniczki. Niecvh ten występ w Bukareszcie zmieni złe sprawy! Po rwaniu zajmowała czwartą lokatę. Uzyskała 93 kg i 96 kilogramów i nie zaliczyła 98 kg. Ale już w podrzucie 21-letnia zawodniczka zdobyła „małe” srebro. Zaliczyła 123 kg oraz 129 kg kilogramów, nieudane miała podejście trzecie - do 131 kg. Jak się okazało, łączny wynik – 225 kg dał medal brązowy! Przy okazji Kinga Kaczmarczyk rozprawiła się z 4 rekordami Polski – w podrzucie – 129 kg U23 i seniorek, oraz w dwuboju – 219 kg, 225 kg – w U23. Tytuł wywalczyła gwiazda mistrzostw - mistrzyni świata z Gruzji Anastazja Hotfrid. Nie miała konkurencji w rwaniu, jak i podrzucie. Triumfowała z rezultatem 256 kg (124 kg + 132 kg). Na drugim stopniu podium stanęła Austriaczka Sarah Fischer (226 kg).
Na koniec sobotnich rwań i podrzutów w Bukareszcie – w kat. 94 kg wystąpiła dwójka Polaków – Paweł Kulik (Budowlani Opole) i Łukasz Grela (Budowlani Opole). Pierwszy z nich, młody i na dorobku, chyba nie wytrzymał debiutu w gronie seniorów w ME i trzykrotnie „spalił” rwanie na 155 kg. Został na placu boju tylko doświadczony Łukasz. W rwaniu zajął trzecią lokatę, a złożyły się na to trzy udane podejścia – na 161 kg, 165 kg oraz 169 kg. W podrzucie, już tak lekko nie było, Polak miał siódmy wynik, ale ostatecznie pozostał w czołowej trójce w dwuboju - podrzucił 188 kg w pierwszym podejściu, dwóch na 192 kg nie zaliczył. Zwyciężył Rumun Nicolae Onica - drugi w rwaniu (171 kg) i najlepszy w podrzucie (210 kg). Z kolei wicemistrz Europy w dwuboju Litwin Stanulis Zygimantas w pierwszej części rywalizacji triumfował (172 kg), a w następnej - miał drugi wynik (202 kg). Tak więc w wigilię Świąt Wielkanocnych nasz dorobek w Bukareszcie to pięć medali – 1 złoty - Joanna Łochowska w kat. 53 kg, 1 srebrny - Kacper Kłos w kat. 85 kg), 3 brązowe - Patrycja Piechowiak w kat. 69 kg, Kinga Kaczmarczyk w kat. 90 kg oraz Łukasz Grela w kat. 94 kg.
A w niedzielę, w ostatnim dniu imprezy – o medale walczyć będą – w kat. + 90 kg Aleksandra Mierzejewska (Legia 1926 Warszawa) i Arkadiusz Michalski (Budowalni Opole) w kat. 105 kg. Czyli co? Szósty i siódmy medal dla Polski! Nie mamy nic przeciwko temu!
I dzień - poniedziałek, 26 marca, – godz. 17:00 – kat. 48 kg kobiet – grupa A - Agnieszka Zacharek – 6. miejsce wynikiem 153 kg (68 kg + 85 kg).
2. dzień - wtorek, 27 marca – godz. 17:00 – kat. 53 kg kobiet – grupa A - Joanna Łochowska – 1. miejsce wynikiem 196 kg (88 kg + 108 kg); godz. 19.30 – kat. 62 kg mężczyzn – grupa A (bez Polaków);
3. dzień - środa, 28 marca – godz. 15.00 – grupa B – kat. 69 kg - Damian Wiśniewski – 11. miejsce wynikiem 286 kg (125 kg + 161 kg), Piotr Poniedziałek – 12 miejsce wynikiem 281 kg (125 kg + 156 kg) , godz. 17:00 – kat. 58 kg kobiet – grupa A (bez Polaków); godz. 19.30 – kat. 69 kg mężczyzn – grupa A (bez Polaków)
4. dzień – czwartek, 29 marca - godz. 17:00 – kat. 63 kg kobiet – grupa A (bez Polaków); - godz. 19.30 – kat. 77 kg mężczyzn grupa A - Daniel Bajer – 5. miejsce wynikiem 334 kg (154 kg + 180 kg);
5 dzień – piątek, 30 marca - godz. 17:00 – kat. 69 kg kobiet, grupa A - Patrycja Piechowiak – 3. miejsce z wynikiem 215 kg (98 kg + 117 kg), - godz. 19.30 – kat. 85 kg mężczyzn grupa A - Krzysztof Zwarycz – 6. miejsce z wynikiem 332 kg (150 kg + 182 kg), Kacper Kłos – 2. miejsce wynikiem 342 kg (153 kg + 189 kg).
6. dzień – sobota, 31 marca - godz. 12:00 – kat. 75 kg kobiet – grupa A - Małgorzata Wiejak – 4. miejsce wynikiem 222 kg (101 kg + 121 kg), godz. 15:00 - kat. 90 kg kobiet – grupa A - Kinga Kaczmarczyk – 3. miejsce wynikiem 225 kg (96 kg + 129 kg ); godz. 17:30 – kat. 94 kg mężczyzn - grupa A - Paweł Kulik – „spalił” rwanie na 155 kg i nie był klasyfikowany w dwuboju, Łukasz Grela – 3. miejsce wynikiem 357 kg (169 kg + 188 kg).
7. dzień – niedziela, 1 kwietnia - godz. 10:00 – kat. 105 kg mężczyzn, grupa A (Arkadiusz Michalski); godz. 15:00 – kat. + 90 kg kobiet, grupa A (Aleksandra Mierzejewska), godz. 17.30 – kat. +105 kg mężczyzn – grupa A.
MareK