RASZYŃSKIE MARZENIA! OBIEKT NA MIARĘ XXI WIEKU Z CIĘŻARAMI W TLE!
„Tam gdzie teraz jest ściernisko, kiedyś będzie San Francisco” – śpiewa „Golec uOrkiestra”. W Raszynie, gdzieś z boku, ulicy Sportowej, do niedawna stał drewniany barak. Wkrótce w tym miejscu otwarta zostanie imponująca hala sportowa. Duma gminy i miasta, oczko w głowie pani Katarzyny Klimaszewskiej, dyrektor Gminnego Ośrodka Sportu w Raszynie.
Najważniejszy był pomysł. Pani Katarzyna Klimaszewska, dyrektor Gminnego Ośrodka Sportu w Raszynie wpadła na niego trzy, cztery lata temu. A może i więcej. Nie ważne! Szukając możliwości na poprawę sportowej jakości życia mieszkańców, ale i marząc o nowym, wielofunkcyjnym obiekcie dla raszyńskich sportowców, trafiła na program MSiT o dofinansowaniu określonych projektów. A że jest osobą niezwykle dokładną, skrupulatną i konsekwentną – dopięła celu! „Projekt inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu” stał się jej bliski, tak bliski, że w wyobraźni widziała już halę sportową w Raszynie! Należało teraz znaleźć dobry klimat wśród władz lokalnych i sprzymierzeńców w postaci związków sportowych. Wizyta w centrali piłkarskiej, choć życzliwa i dobra, nie dała efektów. Futbolowy związek miał zupełnie inne koncepcje ewentualnego boiska, oraz tego co wokół niego. Trudno! Pani Kasia, prywatnie siostra cioteczna jednego z najlepszych najlżejszych polskich ciężarowców w historii – Sławka Ruszczyka, po wizycie „u piłkarzy”, wróciła do korzeni, bo pomyślała o sportach bliskich miastu, z tradycjami w Raszynie i sukcesami w kraju. A to był boks i ciężary! W latach 90 minionego wieku w sali gimnastycznej jednej ze szkół raszyńskich odbył się w świetnej obsadzie ciężarowy turniej – z takimi gwiazdami jak Siergiej Syrcow czy Wiktor Tregubow. – Pamiętam zawody doskonale, oni wygrali, ja byłem w Sinklerze trzeci – mówi Sławomir Ruszczyk. W tejże szkole, na tyłach przy kotłowni, razem z trenerem Krzyśkiem Suchockim przygotowali pomieszczenia, by było schludnie i czysto do trenowania dla zawodniczek klubu KS Raszyn. – Teraz w takich warunkach musimy pracować, ale już niedługo przeniesiemy się do nowego obiektu. Już nie mogę się doczekać – mówi podekscytowany Sławek.
W nowej hali będzie można organizować zawody rangi mistrzostw Polski. Wszystkich kategorii. Niedaleko najważniejsze lotnisko kraju, Warszawa bliżej niż z Bielan na Ursynów, dobre hotele wokół, trasy szybkiego ruchu. To ma kolosalne znaczenie. No więc może i mistrzostwa Europy kiedyś tu zawitają? Bardzo możliwe, bo położenie, jak nigdzie w kraju! - Jeśli pojawi się taka szansa, postaramy się ją wykorzystać – mówi pani Katarzyna Klimaszewska. I dodaje: – Koncepcja wielofunkcyjnej hali sportowej narodziła się w roku 2016. Byłam po rozmowach z władzami miasta i gminy, wielokrotnie gościłam w ministerstwie sportu, zaczęliśmy przymiarki do budowy obiektu. Dość szybko udało się przygotować projekt, wykonał go zespół architektów, znany także w branży sportowej.
Do puli trafiło 27 koncepcji z całej Polski, w roku 2016 – pozostało siedem, wśród nich raszyński pomysł na halę! Udało się! Koszt inwestycji, to około 18 milionów złotych, z czego 7 milionów to fundusze ministerialne z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Katarzyna Klimaszewska: – Tak powstał program inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu - w naszym przypadku jest to podnoszenie ciężarów. Obok hali powstanie nowoczesne boisko, a i dla boksu nie zabraknie miejsca.
Przed miesiącem pani dyrektor gościła w siedzibie PZPC, gdzie spotkała się z członkami zarządu związku oraz prezesem Mariuszem Jędrą. Bo umowa z MSiT zaleca w kontekście powstania hali w Raszynie, wiele bardzo ciekawych dla związku historii! Zadowolenia z tego powodu nie kryje prezes PZPC: - Jestem pod wrażeniem działalności pani Katarzyny i jej pracowników. Powstanie bowiem przepiękny obiekt, na miarę XXI wieku. I co najważniejsze – podnoszenie ciężarów będzie miało w nim miejsce szczególne. To wielka sprawa dla klubu KS Raszyn, ale i szansa dla nas! Związek bowiem w okresie 10 lat będzie uprzywilejowany przy korzystaniu na preferencyjnych warunkach z tego wspaniałego obiektu. A mamy w hali sale z profesjonalnym sprzętem do podnoszenia ciężarów, gdzie można trenować na najwyższym poziomie i przeprowadzać zawody! Ten obiekt, to nie tylko imprezy sportowe, ale też konferencje trenerskie, sędziowskie, posiedzenia Zarządu, a nawet związkowe zjazdy! Wszystko w znakomitych, nowoczesnych salach, z najnowszym sprzętem audio! Nie mogę się już doczekać otwarcia obiektu! Pani Katarzynie będzie jeszcze okazja do specjalnych podziękowań. Nasz związek jest bardzo ważnym i solidnym partnerem! – to słowa Mariusza Jędry.
Co obejmuje program użytkowy obiektu – lista jest doprawdy imponująca - hala sportowa główna – wielofunkcyjna, sale ciężarów wraz z magazynem (1 sala - powierzchnia 74.7 m; II - powierzchnia 124.7 m), sala boksu wraz z magazynem, sala konferencyjna, siłownia, sala fitness, sala do rehabilitacji, sala dla lekarza medycyny sportowej i dietetyka. Jest też ciąg szatni dla zawodników wraz w pełnym wyposażeniem, sale sędziowskie, sale trenerskie, trybuna na 284 osób – dostępna z poziomu pierwszego piętra,120 miejsc parkingowych oraz 4 miejsca dla autokarów.
Pod ogromnym wrażeniem obiektu jest także Kierownik Wyszkolenia PZPC Bogusław Maliszewski: - Inwestycja w postaci hali sportowej w gminie Raszyn ma wiele pozytywnych aspektów. Miejsce położenia, logistyczne połączenie wielu tras krajowych, sąsiedztwo z Warszawą, bliskość lotniska oraz pobliskie obiekty sportowe w postaci pływalni, boisk sportowych, bieżni pozwoli stworzyć znakomite miejsce dla rozwoju wielu dyscyplin sportu. Ale wiodące będą ciężary!
Hala wraz z boiskiem ma być oddana do użytku do końca września tego roku. Pani Katarzyna powiedziała, że bardzo chętnie ugości i zorganizuje zawody Drużynowego Pucharu Polski Kobiet. Jak nie w październiku, to może w grudniu. W ramach uroczystości z okazji otwarcia obiektu. To już za nieco może pół roku! Pani Katarzyna Klimaszewska: - Wielkie ukłony i podziękowania należą się Wójtowi Gminy Raszyn Panu Andrzejowi Zarębie, który również "wydeptał" drogę z Gminy Raszyn do Ministerstwa Sportu w sprawie dofinansowania. Wójt wielką uwagę przykłada na zrównoważony rozwój w gminie, dlatego inwestycje kubaturowe są dla niego nie mniej ważne, niż inwestycje w infrastrukturę drogową. Wójt Raszyna, jako gospodarz, niemalże codziennie jest na placu budowy i nadzoruje realizację. Także Zastępca Wójta Pan Michał Kucharski mocno wspiera tą inwestycję i na bieżąco śledzi jej wykonanie. Jest także wielkim zwolennikiem sportu - dla zawodowych sportowców, jak i dla mieszkańców Raszyna. Słowa uznania kieruję także do Pani Eli Funo, Kierownika Referatu Pozyskiwania Funduszy Zewnętrznych - za profesjonalne i perfekcyjne przygotowanie wniosku do MSiT na dofinansowanie naszej wielofunkcyjnej hali sportowej.
Na początku materiału napisałem: Najważniejszy był pomysł. Teraz wypada zakończyć: Marzenia, jak się chce, to się spełniają!
Marek Kaczmarczyk, Rzecznik Prasowy PZPC