MEDALE W TOKIO DLA KATARU, WENEZUELI, GRUZJI, UZBEKISTANU, IRANU I BIAŁORUSI
19-letnia sztangistka Ekwadoru Patricia Barrera Dajomes została mistrzynią świata U20 w kategorii 75 kg. Najlepszym juniorem w kat. 94 okazał się 20-letni Uzbek Farkodbek Sabirow.
Patricia Barrera Dajomes miała najlepsze wyniki w rwaniu i podrzucie, a na niższych stopniach podium – „małe” srebra oraz brązy, zdobywały kompletnie różne zawodniczki. Ekwadorka w rwaniu miała trzy udane podejścia – na 103 kg, 106 kg oraz 108 kg. Jeden kilogram mniej (107 kg) zaliczyła druga w boju Ukrainka Anastasia Szyszanowa, a trzecia Maria Tretiakowa z Rosji, wyrwała 99 kg. W podrzucie Dajomes udanie w pierwszej próbie zaliczyła 128 kg, a ciężar 134 kg pokonała za drugim razem. W boju tym „małe” srebro wywalczyła Sonia Pogosjan z Armenii 125 kg, a trzecie – inna sztangistka z Ekwadoru – Tamara Arce Salazar 124 kg. Wynik Dajomes w dwuboju – 242 kg dał jej pewne złoto. 12 kg mniej miała Szyszanowa 230 kg (107 kg + 123 kg), trzecie miejsce przypadło Pogosjan – 223 kg (98 kg + 125 kg).
Teraz dosłownie dwa zdania o rywalizacji wtorkowej w kat. 69 kg – tu kolejny tytuł dla Chin! Atletka Chuwei Yi wygrała rwanie 104 kg, podrzut 126 i dwubój – 230 kg. Wynik o pięć kilogramów mniejszy dał tytuł wicemistrzyni świata Brytyjce Berece Tiller 225 kg (102 kg + 123 kg), brąz dla Ukrainki Hanny Panowej 223 kg (100 + 123 kg). Zaskakujące rozstrzygnięcia mieliśmy w wadze 85 kg juniorów. Oto złoty medal zdobył sztangista Kataru Ibrahim Fares Elbakh 353 kg (160 kg + 193 kg). 19-letni Katarczyk, to siódmy zawodnik igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro oraz brązowy medalista MŚ U20 z roku 2016. Uważany za jeden z największych talentów światowej sztangi, w Tokio po rwaniu był drugi. Przegrywał o 2 kg z Gruzinem Rewazem Dawitadze 162 kg, i o 4 kg wyprzedzał trzeciego w klasyfikacji Wenezuleczyka Keydomara Sancheza Vallenillę. Właśnie z tym sztangistą przyszło mu walczyć o dwubojowe złoto. Wszystko rozstrzygnęło się w podrzucie. Katarczyk pierwsze podejście na 193 kg „spalił”, a Wenezuleczyk zaliczył 192 kg, Elbakh za drugim razem uporał się z tym ciężarem, a w trzecim podejściu spasował na 200 kg. Przed Vallenillą Sanchezem otworzyła się zatem szansa na zgarnięcie końcowego złota, wystarczyło tylko podrzucić potrzebne do tego celu - 198 kg. Dwukrotne ataki na ten ciężar okazały się bezskuteczne. W dwuboju złoto dla Kataru, srebro dla Wenezueli, brąz dla Gruzji. W kategorii 94 kg tytuł sprzed roku obronił Farkodbek Sobirow z Uzbekistanu. W dwuboju uzyskał 390 kg (180 kg + 210 kg), drugie miejsce zajął Yauheni Czikants z Białorusi 378 kg (171 kg + 207 kg) a trzecie Irańczyk Rahman Ourameh 364 kg ( 159 kg + 205 kg). W zawodach w Tokio, do rozegrania pozostały jeszcze po dwie kategorie juniorek (90 kg i + 90 kg) i juniorów (105 i + 105 kg).
MareK, Fot. www.iwf.net