(NIE)OCZEKIWANA ZMIANA MIEJSC! LONDYŃSKI BRĄZ!
I bądź tu mądry! Przed tygodniem napisałem, że zawodnik Tomasz Zieliński, w wyniku powtórnych badań antydopingowych z Londynu i wykluczenia w związku z tym 5 zawodników przed nim w klasyfikacji kat. 94 kg, „spadnie”z przyznanego mu podium olimpijskiego na miejsce czwarte. Teraz po decyzji MKOl Tomasz Zieliński wraca na trzeci stopień podium!
Tak właśnie w kontekście ostatecznej klasyfikacji w kat. 94 kg, podczas igrzysk olimpijskich w Londynie (po analizach, odwołaniach, dokładnym sprawdzeniu każdej, najmniejszej wątpliwości i wreszcie - po ostatecznej weryfikacji ponownie badanych próbek) Międzynarodowy Komitet Olimpijski rekomenduje Międzynarodowej Federacji Podnoszenia Ciężarów (IWF).
MKOl - obok wielu innych przypadków - oficjalnie już potwierdził o zakończeniu postępowania antydopingowego oraz dyskwalifikacji m.in. szóstego zawodnika w 94 kg z Londynu – Intigama Zairowa (Azerbejdżan). Przez to Azer „wypada” z klasyfikacji (po dyskwlifikacjach widniał na miejscu drugim!), a na trzeci stopień podium wchodzi ponownie Tomasz Zieliński! Decyzja MKOl w tej sprawie jest ostateczna i teraz już chyba nikt nie powinien odebrac i zakwestionować „londyńskiego” brązu Tomka za Londyn! Chociaż – w kontekście wydarzeń w Rio de Janeiro - sytuacja w jego przypadku jest kuriozlana, to w aktualnym położeniu sztangisty ma znaczenie kolosalne. Wypada uzbroić się w cierpliwość i czekać na informacje ze strony Polskiego Komitetu Olimpijskiego! Medal z igrzysk oznacza, że Tomasz Zieliński będzie mógł się ubiegać o „olimpijską emeryturę! A jeszcze przed tygodniem sytuację miał zgoła odmienną. Trzykrotny mistrz świata Marcin Dołęga napisał na jednym z portali: - Z tym Azerem to może być jeszcze różnie, bo nie ma decyzji MKOl. Marcinie, miałeś rację!
MareK