RIO DE JANEIRO 2016 - REKORD ZA REKORDEM. PECH PATRYCJI PIECHOWIAK
23-letni Kazach Nijat Rahimow najlepszym sztangistą w Rio w kat. 77 kg. W wadze 69 kg kobiet tytuł dla Chinki Yanmei Xiang. Nasza zawodniczka Patrycja Piechowiak (kat. 69 kg), w trakcie rwania, musiała wycofać się z rywalizacji z powodu kontuzji.
Rahimow dość niespodziewanie triumfował w kategorii 77 kg. Waga ta od wielu sezonów należy bowiem do Chińczyka Xijaojuna Lyu, który w Rio bronił tytułu wywalczonego przed czterema laty w Londynie. Ale by wygrać, młody Kazach musiał wznieść się na szczytu możliwości i bić rekordy świata. Z kolei Chińczyk, by bronić pozycji lidera - też dźwigał "rekordowo" ciężary! W rwaniu Lyu najpierw uporał się z 170 kg, następnie wyrwał 175 i w trzecim podejściu rekordowe 177 kg. Taki ciężar dał mu trzy kilogramową przewagę nad Ormianinem Andranikiem Karapetjanem (174 kg) i aż 12 kg nad Rahimowem (165 kg). Sytuacja zmieniła się w podrzucie bardzo szybko. Karapetjan podczas ataku na 195 kg, doznał groźnie wyglądającego urazu i naturalnie przestał liczyć się w walce o medal. Niesamowite dźwiganie natomiast zaprezentował sztangista Kazachstanu. Rozpoczynał bój, gdy rywale, w tym Lyu, kończyli. Na początek spokojnie zaliczył 202 kg – tyle ile miał w swojej najlepszej, trzeciej próbie Chiński multimedalista igrzysk i mistrzostw świata seniorów (najpierw „spalone” 197 kg, potem poprawka na tym ciężarze i w trzecim podejściu podrzucone 202 kg). Nie pozostało już nic innego Kazachowi, jak tylko zaatakować pozycję lidera po rwaniu. W drugiej próbie zalicza... aż 214 kg. To nowy rekord świata! Lepszy od dotychczasowego piętnastoletniego rekordowego wyniku (210 kg) Rosjanina, Olega Pieriepieczonowa. Dwanaście kilogramów straty, zostało zniwelowane, a że był lżejszy – to właśnie on stanął na najwyższym stopniu podium. Do tytułu mistrza świata wywalczonego w ubiegłym roku w Houston, Rahimow dołączył teraz olimpijskie złoto w Rio.
W kategorii 69 kg kobiet mistrzynią olimpijską została Chinka Yanmei Xiang, która wynikiem 261 kg w dwuboju wyprzedziła o dwa kilogramy reprezentantkę Kazachstanu Żazirę Żapparkul. Brązowy medal zdobyła Sara Ahmed z Egiptu.
W kategorii tej, w grupie B, wystąpiła nasza jedyna reprezentantka w tych igrzyskach – Patrycja Piechowiak (LKS Budowlani Całus Nowy Tomyśl). Rwanie rozpoczęła bardzo obiecująco - zaliczając 98 kg, następnie poprawiła ten wynik na 101 kg, co było jej nowym rekordem życiowym. Z takim wynikiem Patrycja po rwaniu zajmowała w grupie B drugie miejsce, a w klasyfikacji z zawodniczkami z grupy A - bardzo dobrą 9 pozycję! Niestety, dalszą rywalizację "Pati" uniemożliwiła kontuzja. W czasie przerwy nasza ekipa poprosiła o rozmowę z lekarzem, a następnie – ze łzami w oczach zawodniczka - poinformowała, że ze względu na uraz, nie może wrócić do rywalizacji. Bardzo Patrycji współczuliśmy.
W rwaniu najlepiej spisywała się Yanmei Xiang. Osiągnęła wynik 116 kg i o jeden kilogram wyprzedziła Żazirę Żapparkul z Kazachstanu. Trzecia po rwaniu była Sara Ahmed z Kazachstanu (112 kg). W podrzucie Xiang zaliczyła 145 kg, Żapparkul – 144 kg, a Ahmed – 143. W dwuboju kolejność się nie zmieniła. Brąz Ahmed był drugim medalem Egipcjan tego dnia na pomoście w Rio. Podbnie - dwa krążki, ale złoty i srebrny w środę na olimpijskim pomoście dla Kazachstanu!
MareK