MP KOBIET I MĘŻCZYZN. PANIE CIĘŻARY BRAŁY W CIEMNO...
W drugim dniu 23. Mistrzostw Polski Kobiet i 86. Mężczyzn w Mroczy – tytuły wywalczyli – kat. 48 kg pań Agnieszka Zacharek, kat. 53 kg – Agata Zaweracz, kat. 63 kat. Aleksandra Klejnowska-Krzywańska, kat. 69 kg – Patrycja Piechowiak, kat. 56 kg mężczyzn – Dominik Kozłowski, kat. 62 kg – Tomasz Rosoł, kat. 69 kg – Damian Wiśniewski.
W sobotę, w mroteckiej hali, nie było już tak gorąco i "elektrycznie" od emocji, jak podczas piątkowego dźwigania braci Adriana i Tomasza Zielińskiego. Starszy z nich – wielki bohater tych mistrzostw – gorąco przywitany przez publiczność, dopingował w sobotę koleżanki i kolegów. Z Adrianem Zielińskim na stronach www.pzpc.pl już niebawem duża rozmowa! Po dwóch dniach zawodów sześć tytułów mistrzowskich mają już na swoim koncie zawodniczki i zawodnicy CWZS Zawiszy Bydgoszcz i zapewne nie jest to koniec marszu po złote medale na mroteckim pomoście.
Teraz o tym, co działo się w sobotę w turnieju. Rozpoczynamy od kategorii 48 kg kobiet, w której do rywalizacji zgłosiło się siedem zawodniczek. Wynikiem 157 kg w dwuboju wygrała Agnieszka Zacharek (CWZS Zawisza Bydgoszcz), rozpoczynając sobotnie pasmo sukcesów wojskowego klubu z miasta nad Brdą. Taki sam rezultat uzyskała druga w klasyfikacji Katarzyna Feledyn, a o tytule decydowała waga ciała. Agnieszka ważyła mniej o 200 gramów. Na trzecim miejscu ukończyła konkurs Sylwia Oleśkiewicz (LKS Omega Kleszczów) – 143 kg. W podrzucie podopieczna trenera Sebastiana Ołubka wyrównała rekord Polski do lat 17 – 82 kg – należący od 2005 roku do Marzeny Karpińskiej.
W wadze 53 kg ciekawą walkę o tytuł stoczyły trzy zawodniczki – Agata Zaweracz (MLKS Lechia Sędziszów Młp.), Aleksandra Pepłowska (CLKS Mazovia Ciechanów) i Agnieszka Kuczmaszewska (KS Agros Zamość). Po rwaniu prowadziła Kuczmaszewska – 68 kg, z przewagą 3 kg nad Aleksandrą i Agatą. W trakcie występu bolesny uraz przytrafił się Agnieszce, stąd brak jej na podium w podrzucie. Sztangistka Agrosu walcząc z ciężarem i z bólem, zaliczyła 80 kg, za mało, by myśleć o medalu w dwuboju. Zaweracz podrzuciła 84 kg, Pepłowska – 83 kg a brąz przypadł Kindze Mróz (Feniks Siedlce) – 82 kg. W dwuboju Zaweracz wygrywa z wynikiem 149 kg, przed Aleksandrą Pepłowską 148 kg i Agnieszką Kuczmaszewską – także 148 kg, ale większy ciężar ciała.
W kat. 63 kg dwunasty tytuł mistrzyni kraju seniorek wywalczyła Aleksandra Klejnowska-Krzywańska – 199 kg (87 kg + 112 kg), przed drugą multimedalistką MP seniorek w tej wadze Katarzyną Ostapską (MAKS Tytan Oława, 12 medali!) - 187 kg (82 kg + 105 kg) i Aleksandrą Michalską (KPC Górnik Polkowice) 183 kg (85 kg + 98 kg). W trakcie podrzutu, w hali zgasło światło i zawodniczki swoje próby wykonywały w lekkich ciemnościach. Kłopoty nie trwały długo, żartowano, że panie ciężary brały w ciemno. Zawodniczka Zawiszy wygrała rwanie 87 kg, podrzut 112 kg i dwubój 199 kg. Układ na podium tej kategorii symbolicznie odzwierciedlił pokoleniową zmianę w kobiecej sztandze. Już niedługo bowiem nasze dwie doświadczone i zasłużone dla dyscypliny zawodniczki – Olę Klejnowską-Krzywańską i Kasię Ostapską, zastąpi Ola Michalska!
W najlżejszej męskiej kategorii – 56 kg - tytuł z Wałbrzycha, z ubiegłego roku, obronił Dominik Kozłowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz) – 230 kg. Srebro dla Andrzeja Tomczyka (UMLKS Radomsko) – 195 kg i brąz – dla Aleksandra Krukara (KU AZS AJD Częstochowa) 187 kg.
W kat. 62 kg tytuł trafił do zawodnika KPC Górnika Polowice – Tomasza Rosoła. Wraz z Adrianem Franczykiem (LKS Polwica Wierzbno) i Maciejem Przepórkiewiczem stworzyli ciekawe widowisko. Rosoł okazał się najlepszy w obydwu bojach (rwanie – 113 kg, podrzut – 133 kg). Rzadko się zdarza, by o kolejności decydowała kolejność podejść, a taki przypadek mieliśmy w sobotę w Mroczy, bo Franczyk i Przepiórkiewicz ważyli tyle samo – po 61,5 kg, w w podrzucie – tak jak Rosoł – uzyskali też identyczny wynik - 133 kg. O kolorze medalu decydowała więc kolejność podchodzenia do ciężaru, i to Franczyk wykonał próbę wcześniej. Z kolei „małe” złoto w boju zostało położone na wadze – w tym przypadku najlżejszy był zawodnik z Polkowic. W dwuboju wynik Rosoła – 246 kg, srebro dla Franczyka – 242 kg i brąz dla Przepiórkiewicza – 237 kg. W wadze tej startowało 12 zawodników.
Tylko piątka atletów dźwigało w kat. 69 kg. W rwaniu taki sam ciężar – 130 kg zaliczyła dwójka – Damian Wiśniewski (CWZS Zawisza Bydgoszcz) i Piotr Poniedziałek (KS Promień Opalenica) i podobnie jak w kat. 62 kg, o kolorze medalu decydowała kolejność podejść do 130 kg. Pierwszy uczynił to Damian. W podrzucie przewaga sztangisty Zawiszy nie podlegała dyskusji – wygrał wynikiem 167 kg i 297 kg w dwuboju, Poniedziałek zaliczył 161 kg i 291 w dwuboju, a trzeci Szymon Jurecki (MGLKS Tarpan Mrocza) 144 kg i końcowy wynik – 269 kg.
Ostatnia sobotnia kategoria – 69 kg pań i start w niej Partycji Piechowiak, miały dać odpowiedź czy zawodniczka Budowlanych Całus Nowy Tomyśl jest gotowa na udział w igrzyskach olimpijskich w Rio w roli jedynej naszej reprezentantki w ciężarach. Przed dźwiganiem w tej kategorii wiedzieliśmy, że Partycja była w bardzo dobrej formie, świetnie prezentowała się podczas sprawdzianów na ostatnim zgrupowaniu Po zakończeniu rywalizacji wiemy, że.... nie wiemy nic. Bo jak ocenić dyspozycję zawodniczki, gdy ta, na sześć podejść zalicza dwie, nie osiągając znaczącego wyniku w rwaniu, podrzucie i dwuboju? 97 kg wyrwane, 120 kg podrzucone i 217 kg uzyskane w dwuboju. Młodzież w takich przypadkach mówi: Szału nie ma! Więc ponownie wrócił temat z wybraniem Joanny Łochowskiej, a może w ostatnim dniu pokaże się ze znakomitej strony Małgorzata Wiejak? Trener kadry seniorek Ireneusz Pepłowski zapowiedział decydujący sprawdzian. Ma się odbyć w najbliższy czwartek. Patrycja Piechowiak wygrała, przed Jolantą Wiór (Andaluzja Transbed Piekary Śląskie) 183 kg (81 kg + 102 kg) i Dobrosławą Kucharzak (RCF Poznań) 176 kg (75 kg + 101 kg).
Marek Kaczmarczyk
Fot. Norbert Kowalewski