JOLANTA WIÓR 6, DOROTA KUBICA 9 W KAT. 75 KG
Przed rozpoczęciem mistrzostw na najwyższym miejscu z biało-czerwonych startujących we Wrocławiu, typowano właśnie zawodniczkę Andaluzji Piekary Śląskie. Rwanie Jola rozpoczęła od efektownego zaliczenia 90 kg, potem także 93 kg. Atak na wyrównanie życiowego rekordu – 95 kg nie powiódł się. Był to szósty rezultat w boju, z kolei Dorota Kubica uzyskała najpierw 72 kg, spaliła na 74 kg i w powtórce – wyrwała ten ciężar. A prowadziły – Rosjanka Maria Pietrowa – 110 kg, przed Iryną Deką z Ukrainy – 109 kg i Białorusinką Anastasią Michalanką – 101 kg.
W podrzucie Wiór udane miała jedno podejście na 108 kg, kolejne dwa – na 113 – już nie. Chociaż przy pierwszym ataku mało brakowało do sukcesu, bo nasza zawodniczka wstała ze sztangą, kłopoty przyszły przy wybiciu. Dorota Kubica podrzut rozpoczęła do 95 kg, potem zaliczyła 98 kg, spasowała na 101 kg. W dwuboju Jola uzyskała 201 kg a Dorota – 172 kg, co dało szóste i dziewiąte miejsce. Wygrała Pietrowa – 136 kg w podrzucie i łącznie 246 kg.Na drugie miejsce przeskoczyła po podrzucie Białorusinka Michalanko – 231 kg w dwuboju (130 kg w podrzucie), brąz dla Ukrainki Deki – 224 kg (115 kg w podrzucie).
W kat. 105 kg juniorów wystąpili - Julian Falkowski (LUKS Meyer Elbląg) i Mieczysław Dereń (Polwica Wierzbno). Ten pierwszy spalił w rwaniu najpierw 145 kg, nastepnie się poprawił, a w trzeciej próbie wyrwał 150 kg. W podrzucie rozpoczął od 173 kg, ale kolejne dwie próby na 181 kg "spalił". W dwuboju osiągnął 323 kg, co dało mu ósme miejsce.
Pozycję niżej z rezultatem 294 kg zajął Mieczysław Dereń, w rwaniu zaliczył wszystkie trzy próby – przy 127, 130 i 133 kg. W podrzucie nie poszło już tak dobrze, udana była tylko jedna próba - na 161 kg, ale kolejne podejścia do 167 kg "spalił".
O złoty medal walczyli dosłownie do ostatniego podejścia - Changsheng Wu z Chin i Marczel Gujdja z Rosji. Po rwaniu prowadził Chińczyk z kilogramem przewagi. W podrzucie Rosjanin zaliczył w drugiej próbie 211 kg i wyszedł na prowadzenie. W odpowiedzi Chińczyk podrzuca 212 kg i to jemu było bliżej zwycięstwa. Rywal miał jeszcze jedną próbę - zaatakował więc 2013 kg. mu sie udało, w dwuboju zrównałby się wynikiem z Wu, ale zdobyłby złoto mniejszą wagą ciała. Był lepszy, a przegrał. Chińczycy świętowali siódme złoto w tej imprezie.
MareK
