W KAT. 69 KG MĘŻCZYZN CHIŃSKI POPIS SIŁY. LIAO HUI OBRONIŁ TYTUŁ, POPRAWIŁ TEŻ DWA REKORDY ŚWIATA!
Znakomite widowisko zaprezentowali zawodnicy kat. 69 kg. Tytuł mistrza świata wywalczył złoty medalista sprzed roku z Wrocławia - fantastyczny atleta Liao Hui z Chin. W rwaniu i dwuboju poprawiał rekordy świata.
Po sztangistkach wagi 53 kg na pomoście zaprezentowali się ciężarowcy kat. 69 kg. Wśród dwunastu zgłoszonych zawodników, mieliśmy w Ałmatach komplet z podium sprzed roku z Wrocławia – Chińczyka Liao Hui, Rosjanina Olega Czena i Koreańczyka z Północy – Kima Myonga Hyoka. Teraz też byli głównymi faworytami. Fantastyczną dyspozycję zaprezentował obrońca tytułu mistrzowskiego – Liao Hui. Podwójny rekordzista globu z Hali Stulecia w podrzucie i dwuboju (odpowiednio198 kg i 358 kg) rozpoczął kontrolnie od zaliczenia 155 kg, co dało mu pierwsze miejsce w boju, atak na 160 okazał się mało skuteczny, za to poprawka była... piorunująca. Liao Hui dorzucił bowiem jeszcze 6 kg i 166 kg w rwaniu oznaczało kilogram więcej od dotychczasowego rekordu świata, dodajmy – starego rekordu – należącego od 2000 roku i igrzysk olimpijskich w Sydney do Bułgara Georgi Markowa (165 kg).
Po rwanui drugie miejsce zajmował srebrny medalista z Wrocławia Rosjanin Oleg Czen – 154 kg. Trzeci był Ahmed Youssef Ihab Mohamed Mohmoud z Egiptu – 152 kg, który wyprzedzał wagą ciała Kima Myonga Hyoka (152 kg) W podrzucie, który jest przecież popisowym bojem atlety z Chin – Hui po zaliczeniu w pierwszym podejściu 185 kg, co dało złoto w dwuboju poprosił o 193 kg (rekord świata - 198 kg tego zawodnika z Wrocławia). To była ostatnia próba konkursu – udana, razem 359 kg w dwuboju oznaczało kolejny rekord świata – o 1 kg więcej od dotychczasowego najlepszego wyniku! Srebra nie obronił Czen, który uzyskał w dwuboju 332 kg i został wyprzedzony przed Mohamouda (334 kg) oraz Hyoka (334 kg). O drugim miejscu w Ałmatach zdecydował waga ciała, Egipcjanin był lżejszy.