Katarzyna Ordzińska dziewiąta w kat. + 75 kg w Kazaniu.
Trwa świetna seria gospodarzy mistrzostw świata w Kazaniu. W ostatniej kategorii wagowej dziewcząt: + 75 kg, kolejny tytuł dla Rosji wywalczyła Larisa Kobieliewa – 245 kg. Nasza zawodniczka Katarzyna Ordzińska z wynikiem 202 kg była 9.
Po rwaniu wydawało się, że wygrana Rosjanki w ostatniej kategorii będzie pewna i zdecydowana. Kobieliewa bowiem zaczęła praktycznie od ciężaru, na którym rywalki kończyły boje. W pierwszym podejściu Larisa zalicza 110, potem pali 115, by ten ciężar poprawić i zakończyć pierwszą część konkursu. Druga była Egipcjanka Halima Abdelazim Abbas – 108 kg, trzecie atletka Chińskiego Tajpej – Ling-Yun Chung – 106 kg. Nasza Kasia Ordzińska (LUKS Gryf Bujny) zaliczyła kolejno 87, 90 i 93 kg, co dało 9 miejsce na 11 zawodniczek. W podrzucie Kobieliewa miała tylko jedno udane podejście – na 130, nie zaliczyła zaś dwukrotnie 134 kg. A rywalko dźwigały aż miło. Abbas uzyskała w najlepszej próbie 135 kg i by co najmniej dogonić Rosjankę, zabraklo jej... podejścia. Ostatecznie przegrała z atletką gospodarzy tylko o 2 kg – 243 kg w dwuboju. Ordzińska w tej części rywalizacji podrzuca 109 kg. Panie zakończyły rywalizację, a zdecydowanie najlepszym zespołem były gospodynie. I o ile jest to coś normalnego w dyscyplinie, za to zaskakuje praca jaką wykonują z powodzeniem trenerzy w Egipcie, Kolumbii czy Tunezji. Te kraje cieszą się w Kazaniu z całkiem pokaźnego dorobku medalowego. W piątek mieliśmy tylko jedną "medalową" kategorię. W sobotę zakończenie mistrzostw i rywalizacja juniorów w kat. 105 kg oraz + 105 kg. Będą dźwigać - Jarosław Samoraj (CLKS mazovia Ciechanów) i Bartosz Łoziński (CWSPC Zawisza Bydgoszcz).
MareK