Mistrzostwa Europy juniorek i juniorów do lat 17 oglądane na wszystkich kontynentach!
Dzięki transmisjom internetowym wykonywanym przez Media-Sport TV Leszka Kołeckiego z Mistrzostw Europy Juniorek i Juniorów dl lat 17 w Ciechanowie, zawody oglądali kibice na wszystkich kontynentach!
Ponad 50 tysięcy odsłon, ponad 600 jednoczesnych logowań, w celu oglądania transmisji z przebiegu rywalizacji w Mistrzostwach Europy Juniorek i Juniorów do lat 17 w Ciechanowie – już te dane muszą imponować. Dzięki transmisjom telewizyjnym za pośrednictwem internetu, obraz z sześciodniowych zawodów w Ciechanowie docierał na wszystkie kontynenty naszego globu. Rozmawiamy z Leszkiem Kołeckim.
- Pięćdziesiąt tysięcy odsłon, to bardzo znaczący wynik. Świadczący o dużym zainteresowaniu mistrzostwami w Ciechanowie.
- Zgadza się, gdy zobaczyłem te dane, sam byłem zdumiony tym, iż te mistrzostwa Europy siedemnastolatków mają tak dużą oglądalność. Co tu dużo mówić – trzeba się tylko cieszyć. Dla mnie jest to powód do szczególnej satysfakcji, widzę bowiem, że to co robię, jest potrzebne.
- Jak się panu pracowało podczas imprezy w Ciechanowie?
- Hala do zawodów była znakomicie przygotowana. Ciechanowski obiekt jest wdzięczny do pokazywania ciężarów. Scena z pomostem, sala rozgrzewkowa, miejsca na widowni na dole oraz na balkonach – wszystko w telewizyjnym „okienku” wygląda profesjonalnie.
- Nasi reprezentanci wywalczyli dwa medale srebrne i jeden brązowy, dzięki występom biało-czerwonych przeżywaliśmy podczas tych juniorskich mistrzostw wielkie emocje. A czy panu – pracującemu przy realizatorskiej konsoli – takie emocje też się udzielają?
- Jak najbardziej, jednak nie mam czasu, by śledzić dokładnie – kto ile kilogramów wyrwał czy podrzucił. Wszystko dzieje się tak szybko i ma swoją dynamikę, a ja przecież muszę pilnować, by przekaz z pomostu, sali rozgrzewkowej oraz widowni, był jak najlepszy. Nawet trudno było mi emitować powtórki, tak błyskawicznie przebiegała rywalizacja!
- Jest pan zawsze trzy godziny przed rozpoczęciem zawodów, by przygotować stanowisko i urządzenia.
- Sport jest moją pasją, a podnoszenie ciężarów szczególnie. Lubię swoją pracę i zawsze staram się, by ci, którzy siedzą przed komputerem, laptopem czy są z tabletem w ręku, zobaczyli produkt w jak najlepszej jakości.
- Kolejne transmisje z zawodów w podnoszeniu ciężarów w „necie”?
- Już dziesiątego maja z Siedlec, z Międzynarodowego Turnieju imienia Jana Hawrylewicza oraz tydzień później – także z siedleckiej hali, z mistrzostw Polski Zrzeszenia Ludowych Zespołów Sportowych do lat 20 i 23.
Rozmawiał: MareK