Polski Związek Podnoszenia Ciężarów Polish Weightlifting Federation

W godzinach przedpołudniowych sala treningowa do podnoszenia ciężarów spalskiego Ośrodka Przygotowań Olimpijskich zapełniła się dodatkowymi gośćmi. Oto kadra polskich ciężarowców zaprosiła dziennikarzy na otwarty trening, konferencję prasową oraz rozmowy. To nowy zwyczaj w tej dyscyplinie, wcześniej jakoś raczej nie praktykowany. Do Spały zjechało wielu przedstawicieli prasy, radia, telewizji oraz internetu. Wszyscy na wstępie „medialnego spotkania z ciężarowcami" mogli obserwować, jakie ćwiczenia wykonują zawodnicy powołani przez trenera Jacka Chruściewicza na pierwsze tegoroczne zgrupowanie. W czwartek w spalskim ośrodku byli z dziennikarzami także - mistrz olimpijski z Londynu Adrian Zieliński oraz trzykrotny mistrz świata - Marcin Dołęga. Obaj przygotowania do tegorocznego sezonu mają zaplanowane nieco inaczej, ale jak powiedział prezes PZPC Szymon Kołecki - zarówno Adrian jak i Marcin przyjechali do Spały specjalnie na spotkanie z przedstawicielami mediów. Nasi znakomici zawodnicy w rytm przygotowań włączą się od drugiego zgrupowania, zaplanowanego na marzec w Zakopanem. Po godzinnym treningu odbyła się krótka konferencja prasowa.

Prezes PZPC Szymon Kołecki: - Bardzo nas cieszy fakt, że zostaliśmy włączeni przez Ministerstwo Sportu i Turystyki do grupy sportów strategicznych. To była dla nas bardzo radosna wiadomość, bo władze sportowe doceniły nasz dorobek, teraz - mam nadzieję - będziemy mogli się spokojnie, bez żadnych obaw przygotowywać do najważniejszych imprez, mistrzostw świata i Europy, a w perspektywie - igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. W ostatnich dniach przebywałem w Budapeszcie za zaproszenie prezydenta światowej federacji podnoszenia ciężarów, pana Tamasa Ajana. Znaliśmy się, gdy byłem zawodnikiem. Teraz spotkałem się z nim jako szef PZPC. Szef światowej sztangi pogratulował mi wyboru, rozmawialiśmy także o organizacji w Warszawie październikowych mistrzostw świata seniorów. Nareszcie mam w ręku mapę drogową przygotowań, wiem, co i do kiedy musi być gotowe. Mistrzostwa świata muszą być zorganizowane perfekcyjnie i jestem przekonany, że nam się uda. 

Trener kadry Jacek Chruściewicz: - Wróciłem do pracy z kadrą po szesnastu latach przerwy, ale w tym czasie zawsze byłem na bieżąco z ciężarami, znałem wszystkich zawodników. Jak na ten okres przygotowań, uważam że zawodnicy są w dobrej dyspozycji, niektórzy mają drobne urazy, ale nie wpływa to znacząco na ich poziom sportowy. W sezonie 2013 pierwszym ważnym sprawdzianem ciężarowców będą zaplanowane na początek kwietnia mistrzostwa Europy w Albanii. Kwalifikacje do reprezentacji będą trwały w lutym i marcu, wstępny skład będzie znany po obozie w Tatrach. Dzisiaj wiadomo, że w Tiranie na pomoście nie wystąpią Adrian Zieliński i Arsen Kasabijew. Obaj przeszli pod koniec ubiegłego roku operacje związane z kontuzjami, nie ma szans, aby po rehabilitacji przygotowali formę na początek kwietnia. Nie można w ich przypadku dopuścić do ewentualnego odnowienia urazów, dlatego ich głównym zadaniem będzie walka o medale podczas mistrzostw świata na Torwarze. Sprawa startu Marcina Dołęgi w Albanii jest nadal otwarta. Jeżeli forma będzie wysoka, gwarantująca medal, pojedzie walczyć. Decyzje zapadną jednak tuż przed wyjazdem. Co do Bartka Bonka, uważam, że nadzieje z nim raczej należy wiązać w kontekście mistrzostw świata.

Mistrz olimpijski Adrian Zieliński: - Po igrzyskach potrzebowałem odpoczynku, teraz kończę załatwiać sprawy osobiste i wracam do pracy. Myślę, że na przełomie marca i kwietnia wejdę już w trening z poważnymi obciążeniami. Nie jest to łatwe, wszystko boli, ale cel jest jeden - stanąć na podium mistrzostw świata, najlepiej na najwyższym stopniu.

Trzykrotny mistrz świata Marcin Dołęga: - Wracając do występu w Londynie, uważam, że byłem tam zbyt pewny siebie. Teraz muszę mieć w sobie więcej pokory. Jeżeli po treningach w marcu będę widział, że jest z formą ok, że stać mnie na taki wynik w Tiranie, który powinien dać medal, to do Albanii pojadę. Jeżeli nie uzyskam na początku kwietnia wysokiej formy, wolę zostać w kraju i skupić się na mistrzostwach świata.

Wspólny obiad w spalskiej stołówce zakończył „medialne spotkanie z kadrą ciężarowców" Jak powiedział prezes związku, takich wydarzeń będzie więcej. Kolejne - przy okazji ogłoszenia składu na mistrzostwa Europy kobiet i mężczyzn w Tiranie.

MareK